W Nowej Zelandii domu już nie kupisz. Będzie zakaz zakupu nieruchomości przez obcokrajowców
Nowa Zelandia, piękny kraj na Antypodach, dla wielu z nas może się wydawać idealnym miejscem na spędzenie życia lub tymczasowe pomieszkiwanie. Niestety, wkrótce ma być to trudniejsze, bo jej władze planują wprowadzenie zakazu kupowania domów przez obcokrajowców. Wszystko przez szybko rosnące ceny nieruchomości.
2017-10-25, 15:34
Mieszkańcy Nowej Zelandii mają coraz większe problemy z zakupem domów. W ciągu ostatnich lat ich ceny szybko szły w górę, przede wszystkim z powodu imigracji i ograniczonych możliwości miejscowego przemysłu budowlanego. Ceny domów w Nowej Zelandii należą obecnie do najwyższych na świecie, a w ostatnich latach wzrastały, w zależności od miejsca, nawet o kilkanaście procent rocznie. Za dom w tym kraju średnio trzeba zapłacić blisko 850 tysięcy dolarów.
Zakaz tylko dla obcokrajowców
Premier elekt Jacinda Ardern poinformowała, że zakaz kupowania nieruchomości będzie dotyczył obcokrajowców, a więc tylko osób, które na stałe nie mieszkają w Nowej Zelandii i nie mają statusu rezydenta. Ardern, wywodząca się z lewicowej Partii Pracy Nowej Zelandii zapowiedziała także inne kroki, które pośrednio mają poprawić sytuację na rynku nieruchomości. Chodzi między innymi o ograniczenie imigracji oraz skupienie się na tworzeniu miejsc pracy, przez co sytuacja na rynku nieruchomości ma się nieco poprawić.
NRG, news.com.au, md
REKLAMA