Zakaz handlu w niedzielę. Ma być więcej wyjątków
Sejmowa Komisja Polityki Społecznej i Rodziny przyjęła w czwartek projekt ustawy ograniczającej handel w niedziele wraz z poprawkami naniesionymi podczas prac podkomisji ds. rynku pracy. Projekt został skierowany do drugiego czytania.
2017-10-27, 10:00
W czwartek 9 listopada odbędzie się drugie czytanie projektu ustawy ograniczającej handel w niedziele - dowiedziała się nieoficjalnie PAP w Kancelarii Sejmu.
Projekt ustawy dotyczący handlu w niedziele jest inicjatywą obywatelską autorstwa Komitetu Inicjatywy Ustawodawczej, w którego skład wchodzi m.in. NSZZ "Solidarność".
Janusz Śniadek Na posiedzeniu podkomisji odbyła się dyskusja nad projektem, w wyniku której zostały do niego wprowadzone poprawki.
Nad projektem pracowała już sejmowa podkomisja ds. rynku pracy. Przewodniczący podkomisji, poseł sprawozdawca Janusz Śniadek (PiS) poinformował, że na posiedzeniu podkomisji odbyła się dyskusja nad projektem, w wyniku której zostały do niego wprowadzone poprawki.
Więcej placówek wyłączonych z zakazu
Po poprawkach projekt zakłada, że handel ma być dozwolony w drugą i czwartą niedzielę miesiąca oraz w dwie kolejne niedziele poprzedzające pierwszy dzień Bożego Narodzenia. Podkomisja poszerzyła także katalog placówek, które byłyby wyłączone z zakazu handlu w niedziele.
Zmieniła się też wysokość kary dla firm, które nie przestrzegałyby zakazu. Posłowie zaproponowali karę grzywny w wysokości od 1 tys. do 100 tys. zł.
Jak mówił Śniadek, w związku z pewnymi wątpliwościami dotyczącymi naniesionych do projektu ustawy poprawek skierował kilka zapytań do Biura Analiz Sejmowych.
- Mamy opinię Biura Analiz Sejmowych, która w swoich tezach stwierdza, że wprowadzenie przez podkomisję poprawek do projektu, które przewidują w Kodeksie karnym, Kodeksie pracy oraz Kodeksie postępowania w sprawach o wykroczenia, nie skutkuje koniecznością dalszego rozpatrywania projektu w tzw. trybie kodeksowym - powiedział w czwartek poseł sprawozdawca.
Ponadto - jak mówił - uwzględniając fakt, że "projekt stanowi propozycję przyjęcia nowej ustawy głównej, nie zaś ustawy nowelizującej przepisy już obowiązujące (...), wydaje się, że poprawki przyjęte przez podkomisję nie wykraczają poza konstytucyjny standard wyznaczający granicę materii poprawek".
Śniadek przypomniał, że pojawił się postulat, żeby w trybie procedowania pominięto kwestię notyfikacji Komisji Europejskiej. Biuro Analiz Sejmowych oceniło, że projekt "nie jest sprzeczny z prawem Unii Europejskiej”.
REKLAMA
Polacy są podzieleni
Śniadek zauważył, że społeczeństwo jest w tej kwestii bardzo podzielone. - I właśnie po to, by uniknąć być może niepotrzebnych napięć, pokazać, że to nie boli robimy ten zakaz częściowy - powiedział. Poseł przekonywał również, że pracownicy w handlu nie stracą pracy ze względu na planowane ograniczenia. Zdaniem Śniadka "sprzedaż przesunie się na inne dni"; argumentował też, że przykładowo na Węgrzech obroty wzrosły ze względu na to, że kupowano na zapas.
- Mam wielką nadzieję, że po wielu latach walki i zabiegów będzie uchwalona i wejdzie w życie - powiedział. Dodał, że "dzisiaj wciąż jest realne", by ustawa weszła w życie od 1 stycznia 2018 r.
Projekt ustawy dot. handlu w niedziele trafił do Sejmu jesienią ubiegłego roku. Jego pierwotna wersja zakładała zakaz handlu w niedziele w większości placówek handlowych, z pewnymi odstępstwami.
Projekt przewiduje wejście w życie ustawy 1 stycznia 2018 r.
abo
REKLAMA