Polacy zaczną kupować w Chinach? Technicznie teraz to bardzo proste
Chińskie Allegro, spółka AliExpress właśnie podpisała umowę z PayU. To oznacza, że za zakupy z Azji zapłacimy tak, jakbyśmy kupowali w kraju – pisze "Rzeczpospolita".
2017-10-30, 12:17
W tym roku wielu Polaków może kupić prezenty gwiazdkowe w Chinach. Jak dowiedziała się "Rzeczpospolita", PayU - internetowy system płatności, z którego korzystają miliony Polaków - podpisał umowę z chińskim serwisem AliExpress. Usługa właśnie rusza. Pozwoli realizować płatności za pośrednictwem serwisu.
- Spodziewamy się, że zestaw lokalnych metod płatności, które udostępniamy wpłynie pozytywnie na wzrost liczby transakcji zakupowych na platformie. Klienci będą mogli płacić za swoje zakupy najpopularniejszą metodą płatności internetwoych w naszym kraju, czyli szybkimi przelewami rozliczanymi w czasie rzeczywistym, tzw. "pay-by-linkami", a także BLIKiem - komentuje Joanna Pieńkowska-Olczak, Country Manager PayU w Polsce.
Problemem zawsze były metody płatności
Jak czytamy w gazecie, do tej pory dla wielu kupujących za granicą barierą były właśnie metody płatności. "Rz" zauważa, że szybkie przelewy internetowe to polski wynalazek i tylko u nas są tak popularne. 62 proc. rodzimych e-konsumentów uważa je za najbardziej zachęcające do kupowania online.
- Pod względem płatności, z których korzystamy podczas zakupów internetowych Polska jest wyjątkowym rynkiem, na którym rozwinęły się tzw. alternatywne metody płatności - wspomniane pay-by-linki. Jest to rozwiązanie zupełnie inne niż światowy standard jakim są karty płatnicze, bardzo popularne w krajach Europy Zachodniej czy w Stanach Zjednoczonych - wyjaśnia Joanna Pieńkowska-Olczak.
Czy Polacy zaczną „masowo kupować w Chinach”?
REKLAMA
- Czas pokaże jak to się rozwinie. Na pewno my dołożymy starań, aby podczas tych zakupów mieli zagwarantowany w pełni bezpieczny proces płatniczy - dodaje.
PAP, Anna Borys
REKLAMA