Frank w górę, a złoty zaczyna słabnąć
3 złote i 60 groszy - tyle dziś rano płaciliśmy za franka szwajcarskiego. Szwajcarska waluta od kilkunastu dni idzie w górę, co jest też skutkiem osłabienia się złotówki - mówi analityk Domu Maklerskiego BOŚ Marek Rogalski.
2018-02-05, 07:39
Posłuchaj
Rano za euro płaciliśmy 4 złote i 17 groszy, za dolara 4 złote i 35 groszy, a za funta 4 złote i 72 grosze.
Sytuacja za granicą przestaje sprzyjać złotemu
Analityk zwraca uwagę, że w miniony piątek opublikowane zostały bardzo dobre dane z USA, dotyczące dynamiki wzrostu wynagrodzeń. Zdaniem Marka Rogalskiego, te informacje przybliżają nas do scenariusza, zakładającego 3-4 podwyżki stóp procentowych w Stanach Zjednoczonych.
- Powinno to się w najbliższych tygodniach zaznaczyć w notowaniach dolarach na świecie, i tym samym osłabić złotego - dodaje ekspert.
Jeśli chodzi o kurs franka, to Marek Rogalski przypomina, że 4 marca mamy wybory parlamentarne we Włoszech, a wywołane przez nie emocje będą, według eksperta, sprzyjać dalszemu wzmacnianiu się szwajcarskiej waluty.
Naczelna Redakcja Gospodarcza, md