Złoty dalej mocny, ale zagranica przestaje mu sprzyjać
Złoty od początku roku się wzmacnia, ale powoli polskiej walucie przestają sprzyjać informacje z zagranicy. Globalny sentyment jest coraz słabszy, głównie za sprawą spadających giełd i coraz silniejszego dolara - mówi analityk BZ WBK Mateusz Bieniek.
2018-02-06, 09:46
Posłuchaj
Za euro musimy obecnie płacić 4 złote i 16 groszy, za dolara 3 złote i 36 groszy, za funta 3 złote i 69 groszy, a za franka szwajcarskiego - 3 złote i 59 groszy.
- Wydaje się, że rynek ignoruje ryzyko polityczne. Dane makro są bardzo dobre, więc złoty jest mocny - dodaje ekspert.
Dolar odrabia straty, co na to złoty?
Mateusz Bieniek jednocześnie zwraca uwagę na lekkie umocnienie się dolara w ostatnim czasie, co może oznaczać tylko chwilową korektę, ale też odwrócenie dotychczasowego trendu. Amerykańskiej walucie będą służyć dobre dane z USA oraz niepewność przed wyborami we Włoszech, a jak wiadomo, mocniejszy dolar to słabsze waluty krajów wschodzących, w tym Polski.
Analityk przypomina, że dziś zaczyna się posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej.
- Nikt nie spodziewa się zmian stóp procentowych, ale na pewno inwestorzy będą oglądać konferencję prasową, by dowiedzieć się, czy RPP choć trochę zmieni nastawienie, czy pozostanie gołębie - podkreśla Mateusz Bieniek.
Naczelna Redakcja Gospodarcza, md