PPK w planach, a co z OFE?

Znamy już plany rządu dotyczące Pracowniczych Planów Kapitałowych. Co dalej z państwowym systemem emerytalnym? We wstępnym założeniach rząd planował likwidacje OFE. 25 proc. środków miałoby trafić na Fundusz Rezerwy Demograficznej, 75 proc. na tzw. III filar, czyli m.in. na Indywidualne Konta Emerytalne.

2018-02-20, 09:42

PPK w planach, a co z OFE?
Zdjęcie ilustracyjne. Foto: Shutterstock

Posłuchaj

PPK w planach, a co z OFE? (Marcin Jagiełowicz/Naczelna Redakcja Gospodarcza)
+
Dodaj do playlisty

Dr Marcin Kawiński ze Szkoły Głównej Handlowej uważa, że w takim przypadku do systemu musiałyby trafić dodatkowe pieniądze.

- Przeniesienie środków OFE może spowodować, że więcej osób będzie miało emeryturę obliczoną poniżej minimalnej emerytury, co będzie się wiązało z dopłatami skarbu państwa do tychże emerytur - dodaje ekspert.

Rząd ma problem?

Dr Marcin Wojewódka - ekspert rynku emerytalnego - uważa jednak, że brak oficjalnej propozycji odnośnie OFE oznacza, że w samym rządzie pomysłu na rozwiązanie pata nie ma. Przesunięcie pieniędzy z OFE mogłoby napotkać też na inne problemy. Są to środki publiczne i, jak mówi ekspert, trudno zakładać, że ich charakter można zmienić jedną ustawą czy jednym aktem prawnym.

- Pytanie czy tego rodzaju zmiana w ogóle zostanie uznana za konstytucyjną. Jeżeli mamy środki publiczne, to stanowią one ubezpieczenie nie tylko tych osób, które są członkami OFE, ale wszystkich ubezpieczonych w naszym kraju - podkreśla.

Wyciągnijmy wnioski z OFE

Otwarte Fundusze Emerytalne zaczęły funcjonować w Polsce w 1999 roku. Zdaniem Marcina Kawińskiego z lekcji OFE mogą skorzystać Pracownicze Plany Kapitałowe.

- Popełniono wiele błędów, ale z drugiej strony byliśmy pionierami w budowie tego typu systemów. Można wyciągnąć wnioski - z pewnością musi być większa dbałość jeżeli chodzi o dogranie pewnych mechanizmów funkcjonowania takich instytucji. Wydaje się, że partnerstwo publiczno-prywatne, jeżeli takie zaistnieje, powinno być lepiej przemyślane, jeżeli chodzi o koszty i zyski poszczególnych stron - mówi dr Marcin Kawiński.

REKLAMA

Warto odkładać

Według danych ZUS deficyt Funduszu Ubezpieczeń Społecznych rośnie z każdym rokiem. Przyczyną jest starzejące się społeczeństwo. Zdaniem Marcina Wójewódki warto wykorzystać obecną koniunkturę i odkładać środki na emeryturę, niezależnie od tego gdzie będziemy to robić - czy w PPK, PPE, czy może na lokatach. Ekspert podkreśla, że nie ma gwarancji, że obecna dobra sytuacja na rynku się utrzyma, natomiast na pewno każdy z nas będzie potrzebował pieniędzy na "jesień życia".

Według szacunków ZUS na koniec tego roku zadłużenie Funduszu Ubezpieczeń Społecznych może wynieść od 40 mln 695 tys do 52 mln 805 tys. A więcej informacji znajdą Państwo na stronie www.gospodarka.polskieradio.pl Kolejne spotkanie z ekonomią już za godzinę.

Naczelna Redakcja Gospodarcza, Jedynka, Marcin Jagiełowicz, md

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej