Była firma Harveya Weinsteina zbankrutowała

Harvey Weinstein założył studio producenckie w 2005 wraz ze swoim bratem Bobem. Weinstein Company uczestniczyło w produkcji takich filmów jak m.in. "Jak zostać królem" czy "Artysta" Z firmy, którą kierował, producent został wyrzucony w październiku ubiegłego roku, gdy do mediów trafiły oskarżenia aktorek o tym, że Weinstein je molestował i zastraszał. Nie pomogło to przedsiębiorstwu, które w ostatnich miesiącach próbowało bezkustecznie znaleźć inwestora.

Bankructwo po aferze

Firmie z pewnością zaszkodziła zła atmosfera po wybuchu afery z molestowaniem. Kierownictwo Weinstein Company zaczęło być oskarżane o ukrywanie skandalicznych zachowań swojego szefa. Ostatecznie przedsiębiorstwo złożyło do sądu wniosek o ogłoszenie upadłości. Wiadomo, że firma podpisała też umowę inwestycyjną z przedsiębiorstwem Lantern Capital Partners, które ma wykupić część aktywów, jeśli sąd zgodzi się na ogłoszenie bankructwa.

Koniec milczenia?

W mediach pojawiały się doniesienia, że Harvey Weinstein kazał podpisywać pracownikom firmy specjalne "umowy milczenia", aby ukryć swoje niestosowne zachowanie. Weinstein Company pośrednio to potwierdziło, ale poinformowało jednocześnie, że w obecnej sytuacji wszelkie tego typu umowy tracą ważność.

Harvey Weinstein został oskarżony o gwałt, napaść na tle seksualnym i molestowanie. On sam nie zgadza się z tymi oskarżeniami i przekonuje, że wszystko odbywało się za zgodą drugiej osoby.

REKLAMA

Naczelna Redakcja Gospodarcza, BBC, md