Ekonomista Marek Zuber: wysokie ceny ropy nie muszą być długotrwałe

Ekonomista Marek Zuber, gość audycji "Rządy pieniądza" w Polskim Radiu 24 uważa, że obecne wysokie ceny ropy, przekładające się na ceny na stacjach benzynowych, wcale nie muszą obowiązywać przed dłuższy czas. Wiele w tej kwestii będzie zależało od branży łupkowej - podkreślił.

2018-05-17, 12:06

Ekonomista Marek Zuber: wysokie ceny ropy nie muszą być długotrwałe
Zdjęcie ilustracyjne. Foto: Pixabay

Posłuchaj

Ekonomista Marek Zuber o powodach zwyżki cen ropy (Rządy pieniądza/PR24)
+
Dodaj do playlisty

- Pierwszy impuls do wzrostu przyniósł OPEC i dalsze ograniczanie wydobycia. Drugi impuls - to to co się stało kilka tygodni temu w Syrii, czyli atak chemiczny, rewanż ze strony USA, Anglii i Francji, i wybicie w górę cen ropy. Potem doszła kwestia wyjścia Donalda Trumpa z porozumienia atomowego z Iranem, a także wydarzenia w Wenezueli. To wszystko sprawia, że ta cena rośnie, ale to nie musi być długotrwałe, pod warunkiem, że branża łupkowa będzie chciała zwiększyć wydobycie. Ma ku temu możliwości, tak się stało półtora roku temu - zwracał uwagę ekonomista.

Z kolei Bartosz Godusławski z "Dziennika Gazety Prawnej" wspomniał o raporcie banku Morgan Stanley, w którym jest mowa o tym, że trwale ceny ropy mogą podbić nowe regulacje, dotyczące transportu morskiego.

- Bank Morgan Stanley prognozuje, że do 2020 roku cena baryłki ropy osiągnie poziom 90 dolarów - wskazywał.

Mariusz Pawlak ze Związku Przedsiębiorców i Pracodawców podkreślił natomiast, że ceny paliw nie zależą bezpośrednio od sytuacji, która jest dzisiaj, ale od tej sprzed kilku miesięcy, bo formuły cenowe są oparte na prognozach cen surowca czy dostępności portów. Ekspert zaznaczył przy tym, że obecna podwyżka raczej nie jest zapowiedzią dalszego wzrostu cen ropy, a w konsekwencji paliw.

REKLAMA

- Ja bym jednak nie obawiał się, że cena ropy wróci na poziom 120 dolarów za baryłkę, ale na pewno OPEC i Rosja będą czuwały, aby taka cena zbyt długo nie obowiązywała - dodał.

Na stacjach benzynowych za 1 litr benzyny zapłacimy obecnie od 4 złotych i 70 groszy do 5 złotych i 30 groszy.

Naczelna Redakcja Gospodarcza, PR24, md

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej