Memento GetBacku. Czym są obligacje korporacyjne?
W ostatnim czasie dużo słyszy się o obligacjach korporacyjnych, a dokładniej: o nabywcach papierów dłużnych GetBacku - firmy windykacyjnej, która stała się niewypłacalna. Firmy emitują obligacje, by łatwo pozyskać kapitał. Nabywcy muszą się jednak liczyć z tym, że nie zawsze uda się odzyskać wszystkie pieniądze. O obligacjach korporacyjnych z założycielem portalu obligacje.pl Emilem Szwedą rozmawiała Karolina Mózgowiec.
2018-09-11, 08:33
Posłuchaj
Emil Szweda wskazuje, że obligacje są droższe niż kredyty bankowe, ale banki zazwyczaj wymagają zabezpieczenia do pożyczki, a obligacje, choć droższe, nie muszą być zabezpieczone. Dlatego - jak dodaje - firmy emitują papiery dłużne przede wszystkim z wygody. Ekspert zastrzegł, że robi to jednak stosunkowo mało firm.
Nabywca takich obligacji otrzymuje odsetki, np. co kwartał. Można je też sprzedać na rynku wtórnym i nie czekać do momentu wykupu, czyli chwili, gdy firma od nas odkupi te obligacje i zwróci pożyczony kapitał.
Emil Szweda podkreśla, że obligacje korporacyjne są obarczone ryzykiem, bo ich wartość i ważność zależy od kondycji finansowej firmy. Najgłośniejszy przykład to firma GetBack, która zbankrutowała, a jej obligatariusze mają teraz problem z odzyskaniem swojej pieniędzy. Ekspert wskazuje, że w przypadku GetBacku inwestorzy nie byli dostatecznie informowani o działalność spółki i skali ryzyka, a samo ryzyko było źle wycenione. Emil Szweda podkreśla przy tym, że wysokie oprocentowanie obligacji nie zawsze musi być alarmujące - może to np. oznaczać, że firma emitująca zdaje sobie sprawę, że z daną inwestycją wiąże się spore ryzyko.
Naczelna Redakcja Gospodarcza, Jedynka, Karolina Mózgowiec, md
REKLAMA
REKLAMA