UOKiK wziął pod lupę Telekomunikację Stacjonarną. I wykrył nieprawidłowości
2018-10-02, 13:32
Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów, po licznych skargach, zbadał postępowanie firmy Telekomunikacja Stacjonarna, wszczynając dwa postępowania w jej sprawie. Urzędnicy zarzucają spółce m.in. podszywanie się pod inne firmy i stosowanie niedozwolonych klauzul w umowach.
Posłuchaj
Jak czytamy w komunikacie UOKiK, ze skarg i informacji od konsumentów wynika, że przedstawicie Telekomunikacji Stacjonarnej podszywali się pod dotychczasowych dostawców usług telekomunikacyjnych, np. pod firmę Orange, i proponowali im zawarcie umowy.
- Telemarketerka przedstawiła się jako "telekomunikacja", powołała się na dane dotyczące mojego abonamentu a na moje pytanie, czy chodzi o firmę Orange bez wahania odpowiedziała, że tak - tak brzmiał fragment z jednej ze skarg.
Inne zarzuty UOKiK dotyczą obciążania konsumentów opłatą aktywacyjną i karą za zerwanie umowy, nawet jeżeli zrezygnowali z przeniesienia numeru do Telekomunikacji Stacjonarnej, a spółka nie rozpoczęła świadczenia usług abonamentowych. UOKiK wskazuje, że za naruszanie zbiorowych interesów konsumentów grozi kara do 10 procent obrotu firmy.
Kontrolerzy zarzucają też firmie stosowanie niedozwolonych klauzul w umowach. Jedna z nich zakładała automatycznie przedłużanie umowy po dwóch latach, jeśli klient nie żłoży oświadczenia o rezygnacji z usług. Zgodnie z przepisami firma nie może stosować tego typu rozwiązań.
Naczelna Redakcja Gospodarcza, UOKiK, md