Rząd zajmuje się projektem ustawy o tzw. matczynych emeryturach
Na trwającym posiedzeniu rząd pracuje nad projektem ustawy o rodzicielskim świadczeniu uzupełniającym, czyli tzw. matczynych emeryturach. Projekt przewiduje, że matki, które urodziły i wychowały przynajmniej czworo dzieci, będą miały prawo do minimalnej emerytury.
2019-01-22, 10:00
Posłuchaj
Jak wyjaśniła minister rodziny, pracy i polityki społecznej Elżbieta Rafalska świadczenie ma być wsparciem dla matek, które nie nabyły uprawnień do świadczenia z ZUS czy KRUS bądź mają emeryturę niższą niż minimalna.
Wsparcie także dla ojców
O takie świadczenie będą mogli ubiegać się także ojcowie, którzy sami wychowali co najmniej czwórkę dzieci. Z szacunków wynika, że o świadczenie uzupełniające będzie mogło ubiegać się około 90 tysięcy mam a w niektórych przypadkach także ojców.
Koszt: prawie miliard złotych
Na wypłaty tych świadczeń rząd ma przeznaczyć ponad 960 milionów złotych z rezerwy celowej zapisanej w budżecie państwa. Zgodnie z obowiązującym obecnie wiekiem emerytalnym o świadczenie uzupełniające będą mogły ubiegać się osoby mające co najmniej 60 lat w przypadku kobiet i 65 lat w przypadku mężczyzn. Z założeń resortu rodziny, pracy i polityki społecznej wynika, że nowe prawo miałoby obowiązywać od marca tego roku.
REKLAMA
Naczelna Redakcja Gospodarcza, IAR, md
REKLAMA