W Janowie Podlaskim ruszają Dni Konia Arabskiego, w tym 50. Aukcja Pride of Poland

Posłuchaj

O 15.00 w Janowie Podlaskim rozpoczną się obchody Dni Konia Arabskiego. Jubileuszowa, pięćdziesiąta aukcja Pride of Poland odbędzie się w najbliższą niedzielę. Jedno z najważniejszych wydarzeń w świecie hodowców i miłośników koni arabskich czystej krwi potrwa do 13 sierpnia. W niedzielnej aukcji weźmie udział 21 koni, w tym dziewięć ze stadniny w J

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

W czterdziestym pierwszym Narodowym Pokazie Koni Arabskich Czystej Krwi wystawione zostanie 116 zwierząt. To o ponad 50 proc. więcej niż rok wczesniej. Natomiast w niedzielnej aukcji Pride of Poland weźmie udział 21 koni, w tym 9 ze stadniny w Janowie.

Wydarzenie potrwa do 13 sierpnia.

Do pokazu zgłoszono o ponad 50 proc. koni więcej niż rok wcześniej

Dwa tygodnie temu, podczas konferencji prasowej w resorcie rolnictwa dotyczącej Pokazu, prezes Polskiego Klubu Wyścigów Konnych podkreślał, że zainteresowanie aukcją jest duże, do pokazu zgłoszono już wtedy 110 koni od 29. hodowców, w tym od 26. prywatnych. To 51 proc. więcej niż w ub.r.

Koń arabski – jak stał się polską dumą?

Podczas Pokazu cenne nagrody za typ, urodę, poprawność budowy i ruchu

Podczas Narodowego Pokazu Koni Arabskich czystej Krwi przewidziano szereg nagród i wyróżnień. Wśród nich - premię Ministra Rolnictwa dla właściciela prywatnego najwyżej sklasyfikowanego konia każdej z klas.

Poza tym, każdy koń prywatnego właściciela, który w Pokazie Narodowym zajmie miejsce od 1-5 w każdej z klas uzyska prawo do wystawienia na kolejnej aukcji Pride of Poland. Nowością są też czempionaty Polski klaczek i ogierów rocznych.

W piątek zaprezentują się ogierki roczne, dwuletnie, trzyletnie a także ogiery 4-6-letnie oraz 7-letnie i starsze, natomiast w sobotę klaczki i klacze.

Konie będą oceniane pod względem typu, urody, poprawności budowy i ruchu.

Minister rolnictwa: z Janowa nie będą wyprzedawane najcenniejsze konie

- Hodowla rozwija się wbrew obawom oponentów i rozsiewanym plotkom, że z Janowa wyprzedawane są najcenniejsze konie. Konie zostały skrupulatnie wyselekcjonowane. Nie będzie żadnych ułatwień w ich nabyciu po aukcji. Jeżeli konie nie zostaną sprzedane na aukcji to przez rok nie opuszczą Polski. Nie będzie kombinowania i kupowania ze stajni z wolnej ręki – informował na konferencji prasowej minister Ardanowski.

Polska liczącym się na świecie hodowcą

Szef resortu rolnictwa podkreślał, że mamy dobry materiał hodowlany, a Polska jest liczącym się na świecie hodowcą koni arabskich.

Minister Ardanowski o zmieniającym się rynku koni arabskich

Zaznaczył jednak, że sytuacji jak była kiedyś już mieć nie będziemy, jak również prawdopodobnie nie uzyskamy cen jakie osiągano kilka, kilkanaście lat temu.

- Przyczyną są zmiany hodowlane, popularność i rozrost tej rasy koni – powiedział minister i dodał, że hodowla koni w naszym kraju nie mogłaby istnieć bez pomocy państwa, ponieważ prywatny sektor nie udźwignął by takiego ciężaru.

Państwo będzie dopłacać do hodowli konia arabskiego

- Będziemy dalej do koni dopłacali i trzeba się liczyć z tym, że państwowe stadniny nie będą przynosiły dochodów, są one finansowane z innych działów gospodarki rolnej np. hodowli bydła czy produkcji roślinnej – informował szef resortu rolnictwa.

W 50. aukcji Pride of Poland wystawione zostanie 21 koni

Organizatorzy podkreślają, że tegoroczna, 50 Aukcja Pride of Poland to niepowtarzalna okazja do wzbogacenia hodowli o najcenniejsze okazy koni arabskich czystej krwi z najznamienitszych i najbardziej utytułowanych linii i rodów.

Wysokiej klasy konie arabskie uczestniczące w aukcji, mają na swoim koncie najwięcej osiągnięć pokazowych, pochodzą ze stadnin państwowych Janów Podlaski, Michałów i Białka oraz ze stadnin prywatnych.

− Z jednej strony mamy wybrane najlepsze konie, z drugiej - wielu potencjalnych nabywców, nawet z Australii czy Brazylii, którzy zdecydują, jakie pieniądze będą chcieli wydać - mówił na konferencji poprzedzającej tegoroczną imprezę Tomasz Chalimoniuk, prezes Polskiego Klubu Wyścigów Konnych.

Na aukcji konie z Janowa Podlaskiego

Na sprzedaż idzie jedna z najdroższych klaczy z Janowa Podlaskiego Pianova, która jest córką sławnej Pianissimy. Wśród najlepszych wymieniane są jeszcze cztery klacze: Adelita, Amarena, Anawera, Atanda, które pochodzą z cenionej rodziny Albigowej.

Udział w aukcji zapowiadają przedstawiciele z 24 krajów

Udział w aukcji zapowiadają przedstawiciele z 24 krajów.

- Przyjadą kupcy i ich przedstawiciele z ponad 24 krajów z i 6 kontynentów – dodaje Tomasz Chalimoniuk.

Za najdroższe miejsce w loży zapłacono 9 tys. zł, cena biletu dla publiczności wynosi od 30 do 50 zł

Karnety do loży VIP (najdroższe 9 tys. zł) wykupiło już ponad 260 osób z całego świata.

Publiczność za wstęp na aukcję zapłaci 50 zł z a bilet normalny, a 30 zł za bilet ulgowy. Wejście na weekendowy czempionat kosztuje 30 zł za bilet normalny i 12 zł za ulgowy.

IAR, jk