Tanie linie wynoszą się ze zbyt drogiej Warszawy
Tanie linie lotnicze kasują połączenia z Warszawą, alarmuje "Rzeczpospolita". Zyskają mniejsze miasta - Kraków, Wrocław, Gdańsk. Drastyczne cięcia mają się zacząć we wrześniu. Rejsy do i z Warszawy kasują norweski Norwegian, niemiecki Germanwings, rumuński BlueAir, irlandzki Aer Lingus. Mocno ogranicza je węgierski Wizz Air.
2010-07-05, 11:07
Jako powód tanie linie lotnicze podają, że warszawskie Okęcie jest zbyt drogie jak na jakość świadczonych usług. A wysokich kosztów nie równoważy większa niż w portach regionalnych liczba pasażerów.
I to właśnie pasażerowie stracą najbardziej. Podrożeją bilety, bo tanie linie lotnicze były dla tradycyjnych przewoźników ostrą konkurencją. Wydłuży się też czas podróży.
Co gorsza okazuje się, że i regularnym liniom zaczyna nie pasować Okęcie. Dubajskim Emirates bardziej opłaca się latać do Pragi - w piątek wyleciał stamtąd pierwszy samolot do Dubaju. Linia, planując uruchomienie trasy do Europy Środkowej, rozważała dwie opcje: Okęcie i praskie Rużyny. Wygrały te ostatnie, choć minimalnie droższe, ale jakość usług oferujące na znacznie wyższym poziomie.
REKLAMA