Firmy rodzinne obawiają się czarnego scenariusza. Praca zdalna nie jest alternatywą

Dla 83 proc. przedsiębiorców firma jest jedynym źródłem utrzymania rodziny, a ponad połowa biznesów nie jest w stanie przetrwać dłużej niż miesiąc bez konieczności zwalniania pracowników - wynika z badania przeprowadzonego przez Fundację Firmy Rodzinne.

2020-03-18, 11:00

Firmy rodzinne obawiają się czarnego scenariusza. Praca zdalna nie jest alternatywą
zdjęcie ilustracyjne. Foto: Shutterstock

Wyniki badania zostały przekazane Ministerstwu Rozwoju, które pracuje nad pakietem osłonowym dla przedsiębiorstw.

Jak podkreślili autorzy badania, dla ponad 40 proc. firm praca zdalna nie jest alternatywą. 60 proc. ankietowanych w ogóle nie ma możliwości dostarczenia swoich produktów i usług bez kontaktu z klientem. To oni są najbardziej zagrożeni kryzysem.

Badanie dotyczące kondycji firm w obliczu blokady gospodarczej związanej ze stanem zagrożenia epidemią koronawirusa. Według Fundacji Firmy Rodzinne porównując konieczność przeprowadzenia zwolnień na koniec marca i na koniec kwietnia widać, że przedłużenie blokady sprawi, iż podwoi się liczba firm, które zwolnią wszystkich, a także o połowę zmniejszy się grono przedsiębiorców, którzy na ten moment twierdzą, że do końca marca nie zwolnią nikogo.

 

REKLAMA

Pierwsza rekomendacja dotyczy ZUS

Najwięcej wskazań w kwestii efektywnej pomocy dla przedsiębiorców zebrało zwolnienie z opłat ZUS – życzyłoby sobie tego ponad 80 proc. ankietowanych. O 20 punktów procentowych mniej zebrało wskazanie zwolnienia z podatków, a trzecie miejsce z satysfakcjonujących przedsiębiorców rozwiązań zajęło dofinansowanie wynagrodzeń pracowników na czas "chorobowego".

Powiązany Artykuł

banki 1200.jpg
BGK udzieli więcej gwarancji kredytowych firmom. Jest decyzja ministra

O ile w normalnych okolicznościach opłacanie przez pierwsze 33 dni nieobecności chorobowej pracownika jest dyskusyjne, ale nie przygniatające przedsiębiorców, to w sytuacji, kiedy duża część załogi może wziąć zwolnienie – może doprowadzić nawet do niewypłacalności - podkreślono w podsumowaniu badania.

Jako pierwszą z rekomendacji dla rządu Fundacja zasugeruje zarządzenie przejęcia przez ZUS wypłat dla pracowników na chorobowym już od pierwszego dnia. Prezes Fundacji Firmy Rodzinne Katarzyna Gierczak Grupińska wyjaśniła, że obecnie przedsiębiorca za taką nieobecność musi płacić podwójnie: składkę do ZUS i wynagrodzenie dla pracownika, choć praca wykonywana nie jest. Jej zdaniem może to być obecnie jedna z głównych przyczyn bankructwa wielu firm, szczególnie w branży produkcyjnej.

Wyniki ankiety pomogą przygotować plan

W badaniu uczestniczyło 911 przedsiębiorców ze wszystkich województw, należących do wszystkich klas wielkości firm – mikro, małych, średnich i dużych. A takich przedsiębiorstw, jak uwzględnione w ankiecie, w całej Polsce są setki tysięcy.

REKLAMA


Powiązany Artykuł

bgk 1200.jpg
Odroczenie spłaty kredytów. ZBP zapewnia: wnioski będą rozpatrywane szybko

Jak wyjaśniła Gierczak-Grupińska, która zainicjowała badanie wspólnie z polskim naukowcem współpracującym z Uniwersytetem Stanforda w USA, Robertem Kowalskim, zapytano przedsiębiorców, w jakim stopniu są gotowi stawić czoła ograniczeniom aktywności gospodarczej, jakie wynikają z aktualnego stanu zagrożenia epidemią.

– Liczymy na to, że urzędnicy w Ministerstwie Rozwoju wezmą wyniki ankiety do serca i przygotują plan, który pomoże uratować jak najwięcej firm, a co za tym idzie – byt rodzin wielu właścicieli, a także rodzin pracowników – podkreśliła Gierczak-Grupińska.

 

 

REKLAMA

PolskieRadio24.pl/IAR/PAP/DoS

 

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej