Prezes NBP: polska gospodarka stoi przed wyzwaniem, wiele zależy od rozwoju pandemii

Polska gospodarka - podobnie jak większość gospodarek na świecie - stoi przed wyzwaniem, którego nie dało się przewidzieć i którego nie sposób uniknąć. Działamy na rzecz złagodzenia skutków pandemii koronawirusa - pisze prezes NBP prof. Adam Glapiński w artykule na łamach "Rzeczpospolitej".

2020-03-20, 10:14

Prezes NBP: polska gospodarka stoi przed wyzwaniem, wiele zależy od rozwoju pandemii
Zacieśnianie polityki pieniężnej jest konieczne, gdyż przyczyni się do trwałego obniżenia inflacji w średnim okresie. To z kolei jest kluczowe dla zapewnienia korzystnych perspektyw dla polskiej gospodarki, w tym dla sytuacji finansowej polskich rodzin i firm - mówi Adam Glapiński.Foto: Piotr Malecki, Narodowy Bank Polski (National Bank of Poland)

Adam Glapiński zwraca uwagę, że "poza zakłóceniami dostaw z gospodarek najsilniej dotkniętych pandemią, mamy silny spadek cen na rynkach finansowych oraz istotny wzrost niepewności wśród konsumentów i przedsiębiorstw".

- W końcu mamy także zdecydowane działania rządów wielu krajów mające na celu zahamowanie pandemii, które - choć niezbędne - mają przejściowo negatywne skutki dla działalności przedsiębiorstw i sytuacji finansowej części konsumentów - napisał.

Wiele zależy od tempa rozwoju pandemii

W ocenie Glapińskiego "utrata płynności przez część przedsiębiorstw może doprowadzić do ich upadłości i utraty pracy przez zatrudnionych w nich pracowników. To z kolei doprowadziłoby do wyraźnego wzrostu bezrobocia i silnego pogorszenia sytuacji finansowej Polaków oraz napięć w sektorze finansów publicznych". Jak tłumaczył, "jednak, jeśli przedsiębiorstwa i konsumenci uzyskają niezbędne wsparcie, a pandemię uda się w niedługim czasie opanować, gospodarka relatywnie szybko upora się ze skutkami pandemii".

Interwencja banków na rynku

Adam Glapiński zwrócił uwagę, że "banki centralne wykorzystują obecnie bardzo szeroki zestaw instrumentów, by wesprzeć gospodarkę: oferują wsparcie płynnościowe bankom, rozpoczynają lub zwiększają skup aktywów oraz programy wspierające akcję kredytową, a wiele z nich obniża stopy procentowe". Według prezesa NBP, "obniżając stopy procentowe, banki centralne dążą do zapewnienia przedsiębiorstwom i gospodarstwom domowym zmniejszenia ich obciążeń z tytułu obsługi kredytów. Banki centralne podejmują przy tym zdecydowane działania niezależne od dotychczasowego stanu koniunktury, poziomu inflacji i wcześniejszych prognoz".

REKLAMA

Zdaniem Glapińskiego "istnieje duża szansa, że w Polsce zrealizuje się taki pozytywny scenariusz".

- Co prawda w tym roku przestoje części sektorów z pewnością odbiją się negatywnie na dynamice PKB, ale w drugiej połowie roku oraz w 2021 r. wzrost gospodarczy powinien przyspieszyć - napisał.

Więcej - w "Rzeczpospolitej".

PolskieRadio24.pl, PAP, Rzeczpospolita, md

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej