Ekspert Federacji Przedsiębiorców Polskich: tarcza 4.0 ratuje miejsca pracy

- Fundusz Odsetkowy BGK i zmiany prawa pracy to działania w kierunku ratowania naszych firm - powiedział Marek Kowalski przewodniczący Federacji Przedsiębiorców Polskich. Jego zdaniem dopiero wszystkie elementy pomocy dla firm zastosowane razem, dają szanse na ratowanie przedsiębiorstw.

2020-05-27, 21:30

Ekspert Federacji Przedsiębiorców Polskich: tarcza 4.0 ratuje miejsca pracy
Zdjęcie ilustracyjne. Foto: shutterstock.com/Sychugina

Posłuchaj

Marek Kowalski przewodniczący Federacji Przedsiębiorców Polskich gość Ekspresu Gospodarczego PR1
+
Dodaj do playlisty

Przewodniczący Federacji Przedsiębiorców Polskich uważa, że tarcza antykryzysowa pomogła wielu firmom przetrwać najtrudniejsze miesiące pandemii, a dotyczy to zwłaszcza firm z kategorii MŚP.

Gość programu wyraził swoje opinie dotyczące szczegółów tarczy 4.0, nowego funduszu BGK wspierania spłaty odsetek od kredytów dla firm, a także zmian prawa dotyczących relacji pracodawca-pracownik. 

Marek Kowalski zwrócił uwagę, że o ile pomoc z PFR jest w sposób prosty i skuteczny udzielana polskim firmom, to o wiele gorzej to wygląda w przypadku mikropożyczek, otrzymywanych za pośrednictwem samorządu.

- 600 mln złotych w puli na rzecz pomocy ze strony BGK może wyglądać na niewielką sumę w skali kraju, ale ponieważ jest to tylko jedna z wielu form pomocy dla przedsiębiorców, to licząc je łącznie z tarczą 4.0, mogą skutecznie pomagać firmom.

REKLAMA

Ale wiele zależy od tego, na co zostaną przeznaczone te pieniądze przez samych przedsiębiorców -powiedział Marek Kowalski.  Ale jednocześnie podkreślił, że branże najbardziej dotknięte pandemią, takie jak: hotelarstwo, turystyka, wciąż czekają na ostatni, obiecany element pomocy dla polskich firm, jakim ma być bon turystyczny. 

W opinii Marka Kowalskiego zmiany prawa pracy proponowane w tarczy 4.0 dotyczące np. zmiany liczby godzin i wynagrodzenia pracownika, mają swoje ustawowe ograniczenia. Wynagrodzenie nie może spaść poniżej kwoty minimalnej. Dlatego ekspert podkreślał, że przedstawione w Sejmie projekty zmian przepisów prawa pracy wychodzą naprzeciw postulatów pracodawców, którzy sami zgłaszali podobne rozwiązania. I choć pracownik będzie otrzymywał tylko przez czas pandemii niższe wynagrodzenie, to jednak jego miejsce pracy zostanie w ten sposób uratowane.

- Naszym celem jako pracodawców nie jest zwalnianie pracowników, tylko rozwijanie naszych zakładów pracy. I jeżeli by nie było takich elastycznych rozwiązań dotyczących prawa pracy, wielu pracodawców mogłoby niepotrzebnie zacząć zwalniać swoich pracowników. A dzięki takim rozwiązaniom miejsca pracy są bardziej chronione, a firmy mają większą szansę na przetrwanie - podkreślał Marek Kowalski, przewodniczący Konfederacji Przedsiębiorców Polskich.


Audycję prowadził Błażej Prośniewski, zapraszamy o jej wysłuchania.

REKLAMA

PR1/PR24.pl/Błażej Prośniewski/sw


Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej