Gróbarczyk: przekop Mierzei Wiślanej zgodny z prawem, bez negatywnego wpływu na środowisko

- Po przekopaniu Mierzei Wiślanej Elbląg stanie się portem, przez który będą przepływać towary, dla których duże porty były za drogie - uważa minister gospodarki morskiej Marek Gróbarczyk. Gość TVP Info zaznaczył, że przekop Mierzei jest wykonywany zgodnie z prawem i nie ma niekorzystnego wpływu na środowisko.

2020-07-30, 10:22

Gróbarczyk: przekop Mierzei Wiślanej zgodny z prawem, bez negatywnego wpływu na środowisko
Zdjęcie ilustracyjne.Foto: Twitter/MGMiZS_GOV_PL

Dodał, że port w Elblągu powinien przyciągnąć nowych klientów np. ze Wschodu i nowe grupy towarowe.

- To ogromna szansa na przyciągnięcie klientów, których nie stać było na duże porty - stwierdził minister gospodarki morskiej i żeglugi śródlądowej.

Marek Gróbarczyk zaznaczył, że przekop Mierzei jest wykonywany zgodnie z prawem. Jak mówił, "inwestycja nie ma żadnego wpływu negatywnego na ekologię".

- Takich przekopów, np. w Holandii, są setki - wskazał. W jego ocenie nie można więc zakładać, że jakaś skarga spowoduje zablokowanie inwestycji.

REKLAMA

Powiązany Artykuł

bursztyn shutterstock 1200x660.jpg
Przekop Mierzei Wiślanej. Pod budową znajduje się prawie 7 ton bursztynu

Rosja gra kartą ekologii

Minister podkreślił, że w rosyjskiej propagandzie wymierzonej w przekop Mierzei pojawia się przede wszystkim kwestia ochrony środowiska. Jego zdaniem Rosja wykorzystuje "niekoniecznie polskie, ale i światowe organizacje ekologiczne, aby wywierać naciski na to, aby pod kątem ekologicznym blokować inwestycję".

Zaznaczył, że działania Rosji mają też podłoże ekonomiczne.

- Budujemy niezwykle mocną konkurencję wobec obwodu kaliningradzkiego, więc wszystkie siły i środki są skierowane na zablokowanie tej inwestycji, bo stronie rosyjskiej zależy na rozwoju swojego portu - stwierdził szef resortu morskiego.

Kanał żeglugowy przez Mierzeję Wiślaną ma mieć około 1 km długości i 5 metrów głębokości. Umożliwi wpływanie do portu w Elblągu jednostek o zanurzeniu do 4 m, długości 100 m, szerokości - 20 m. Budowa kanału ma potrwać do 2022 roku.

REKLAMA

Według resortu gospodarki morskiej budowa nowej drogi wodnej ma poprawić dostęp do portu w Elblągu oraz zagwarantować Polsce swobodny dostęp z Zalewu Wiślanego do Bałtyku, z pominięciem kontrolowanej przez Rosję Cieśniny Piławskiej.

PAP

PolskieRadio24.pl, TVP INFO, PAP, md

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej