Nowy iPhone z 5G debiutuje w USA, ale Amerykanie mają problem. "To jak ferrari na wiejskiej drodze"
2020-10-12, 15:16
5G w końcu dostanie swoją amerykańską szansę wraz z dzisiejszym debiutem następnego iPhone'a, tym razem z numerem 12. Ale, jak pisze agencja Reutera, obiecane błyskawiczne prędkości nie urzeczywistnią się dla większości użytkowników telefonu w USA.
Urządzenie, nazwane przez analityków iPhonem 12, może korzystać z technologii 5G, czyli technologii bezprzewodowej piątej generacji, która teoretycznie działa od 10 do 20 razy szybciej niż obecne sieci bezprzewodowe 4G.
5G jak ferrari na wiejskiej drodze
Jak pisze agencja, korzystanie z następnego iPhone'a lub dowolnego urządzenia obsługującego 5G w dzisiejszej sieci będzie jednak "jak posiadanie Ferrari… ale używanie go w lokalnej wiosce". - Nie będzie można jechać z prędkością do 200 mil na godzinę, po prostu dlatego, że drogi nie pozwalają utrzymać tych prędkości - wyjaśnił Boris Metodiev, zastępca dyrektora firmy badawczej Strategy Analytics.
Powiązany Artykuł
Sieci 5G stają się faktem. Tłumaczymy, czym jest ta technologia i co nowego nam przyniesie
Apple, który ma zaprezentować dzisiaj wirtualnie nowy telefon, będzie musiał zachęcać konsumentów do ulepszenia swoich telefonów, kupowania nowego modelu, nie wdając się jednocześnie w zbyt szczegółowe obietnice, co 5G ma zaoferować.
W USA dominuje niskopasmowe pasmo bezprzewodowe, niezawodne na dużych odległościach
Obecne sieci 5G w USA w większości wykorzystują niskopasmowe pasmo bezprzewodowe lub przestrzeń powietrzną, które są wolniejsze niż widmo wysokopasmowe, ale bardziej niezawodne na większych odległościach.
Prawdopodobnie miną lata, zanim obiecane przez operatorów telefonicznych ogromne zwiększenie prędkości sprawi, że rzeczywistość rozszerzona i gry w chmurze w czasie rzeczywistym będą płynne.
Kilka amerykańskich sieci oferuje już większe prędkości niż 4G, ale trzy czwarte amerykanów nie ma do nich dostępu
- Kilku amerykańskich operatorów telekomunikacyjnych wdrożyło sieci oparte na niższych pasmach widma z nieco wyższymi prędkościami niż 4G. Wprowadzany jest również zauważalnie szybszy wariant "średniego pasma" 5G, ale jest mało prawdopodobne, aby dotarł on do trzech czwartych Amerykanów do 2025 r. - szacuje wieloletni analityk Apple Gene Munster z firmy venture capital Loup Ventures.
Powiązany Artykuł
Minister cyfryzacji: świadomość 5G jednym z priorytetów cyberbezpieczeństwa
Najszybsza sieć, zwana falą milimetrową, tylko na krótkich dystansach
Najszybsze prędkości reklamowane przez operatorów to rodzaj 5G zwany falą milimetrową, który działa na krótszych dystansach. Verizon Communications Inc. ma największą obecną sieć mmWave, dostępną tylko w ograniczonych obszarach.
Chociaż użytkownicy Verizon 5G mogli łączyć się prawie 10 razy szybciej niż w Sprint i T-Mobile, rzeczywiste średnie prędkości, według raportu firmy badawczej OpenSignal z czerwca, były znacznie niższe.
Średnio klienci AT&T Inc i Verizon z telefonami 5G zauważyli tylko niewielki wzrost prędkości 4G, według tego samego badania.
Problem z aplikacjami
Innym dużym rozczarowaniem jest to, że aplikacje używające wyższych prędkości... nie zostały jeszcze stworzone.
Zwraca się uwagę, że zainteresowanie 4G było napędzane przez aplikacje mobilne Facebook Inc. i YouTube Alphabet Inc.
- Aplikacje, które nas olśnią, które naprawdę wykorzystają możliwości sieci, zostaną opracowane dopiero, gdy sieć i urządzenia będą dostępne - powiedział Reutersowi Morgan Kurk, dyrektor ds. Technologii CommScope, producenta sprzętu telekomunikacyjnego.
Apple liczy, że nowy telefon znajdzie zastosowanie w Korei Południowej czy w Chinach
W Korei Południowej i Chinach szybsze sieci 5G są bardziej rozpowszechnione. Ale Apple będzie konkurować z lokalnymi markami, w tym Samsungiem w Korei Południowej, który telefony z 5G wypuszcza już od jakiegoś czasu, oraz chińskim Huawei Technologies, którego sprzedaż wzrosła po tym, jak rząd Stanów Zjednoczonych zakazał z nim współpracy.
Reuters, jk