Lotniczy armagedon: zobacz, jak koronawirus uderzył w światowych przewoźników i lotniska
2021-02-12, 17:45
2020 r. zapisze się w historii ruchu lotniczego jako najgorszy od dekad, czego znakiem rozpoznawczym będzie nie tylko drastyczne – dochodzące do 80-90 procent zmniejszenie liczby pasażerów w samolotach oraz na lotniskach, ale i olbrzymie cięcia oszczędnościowe.
O skali uderzenia pandemii świadczą zebrane przez nas dane z poszczególnych lotnisk oraz linii lotniczych.
Lotnisko Chopina w styczniu br. obsłużyło o 85,4 proc. mniej osób niż w tym samym okresie ub.r.
Warszawskie Lotnisko Chopina w pierwszym miesiącu tego roku obsłużyło 197 tys. osób; oznacza to spadek o 85,4 proc. w porównaniu do stycznia 2020 r. - poinformował w piątek port.
Posłuchaj
W ubiegłym miesiącu wykonano łącznie 3,4 tys. pasażerskich operacji lotniczych – o 76,8 proc. mniej niż w analogicznym okresie ubiegłego roku - poinformowało lotnisko w komunikacie.
Powiązany Artykuł
Koronawirus uderzył w pasażerski ruch lotniczy: w 2020 r. o 60 procent mniej pasażerów
W styczniu 2021 roku na pokładach wszystkich samolotów lądujących na Lotnisku Chopina i z niego startujących przewieziono 6 392 tony ładunków (spadek o 21,5 proc.). Przewóz poczty wyniósł 597 ton (spadek o 52,5 proc.).
Lotnisko Heathrow – spadek o 88 procent
Lotnisko Heathrow w Wielkiej Brytanii już w lipcu ubiegłego roku podawało, że liczba pasażerów spadła o 88%. Lotnisko, które jest własnością grupy inwestorów, w tym hiszpańskiego Ferrovial, Qatar Investment Authority i China Investment Corp., twierdzi, że 60% sieci połączeń Heathrow pozostawało uziemione.
Liczba pasażerów na lotnisku w Wiedniu spadła w marcu o 66%
Z kolei Vienna Airport Group odnotowała w marcu 65,7% spadku liczby pasażerów w wyniku rozprzestrzeniania się nowego koronawirusa, a wspomniane ilości spadły jeszcze bardziej w kwietniu z powodu globalnych ograniczeń podróży.
W tym miesiącu liczba pasażerów spadła do tej pory o 99% w porównaniu z analogicznym okresem ubiegłego roku, podała grupa, wstrzymując się z przekazaniem konkretnej liczby.
Powiązany Artykuł
PLL LOT w dobie pandemii. Mniej lotów, obniżka kosztów oraz zwroty za bilety
W marcu 2020 r. liczba pasażerów lecących z lotniska w Wiedniu do miast w Europie Zachodniej spadła o 67,5%, do Europy Wschodniej o 61,3%, a do Ameryki Północnej i Afryki odpowiednio o 64,6% i 55,3%. Liczba pasażerów lecących na Bliski i Daleki Wschód spadła w ubiegłym miesiącu o ponad 70%.
Lotniska w Tajlandii – spadek o co najmniej 50 proc. pasażerów
W wyniku kryzysu związanego z koronawirusem Grupa AOT, która zarządza sześcioma lotniskami w Tajlandii, w tym głównym, Suvarnabhumi w Bangkoku, prognozował spadek przychodów o 50,7% rdr w roku podatkowym 2020 i spadek o 42,2% w 2021.
Jeśli szczepionka zostanie opracowana i rozprowadzona do lipca przyszłego roku, gospodarka Tajlandii może zacząć się ożywiać po styczniu 2022 r., a następnie natężenie ruchu lotniczego może powrócić do normalnego poziomu do października b.r., podało AOT.
Oczekuje, że do 2023 r. Liczba pasażerów osiągnie 144,2 mln, a liczba lotów 902 000, czyli nieco powyżej poziomu sprzed kryzysu.
Spadek o 61 proc. na amerykańskich lotniskach
Amerykańska agencja ds. Bezpieczeństwa Transportu (TSA) w 2020 r. sprawdziła w punktach kontrolnych na lotniskach w USA 324 miliony osób, co oznacza spadek o 61% w porównaniu z 2019 r., kiedy skontrolowano 824 miliony podróżnych.
W ostatnich tygodniach liczba podróży nieznacznie się poprawiła. W niedzielę TSA przebadało 1,327 miliona ludzi, najwięcej od połowy marca, ale nadal jest to o 45% mniej niż w 2020 roku.
Powiązany Artykuł
Koronawirus uderzył w linie lotnicze. Zobacz, jak sobie z tym radzą
Linie lotnicze zmuszone do cięć i redukcji zatrudnienia
Równie złe informacje płynęły od przewoźników, którzy z powodu drastycznego zmniejszenia swoich usług byli zmuszeni do olbrzymich cięć zatrudnienia.
Jak opisywała agencja Reutera, największe światowe linie lotnicze kontynuowały zwolnienia pracowników, wysyłając ich na bezpłatne urlopy, obniżając pensje lub umożliwiając dobrowolne przejścia na emeryturę.
Air France planowało obcięcie 6560, czyli 16% miejsc pracy do końca 2022 r. oraz kolejnych 1020 miejsc pracy (40 proc. ogólnej liczby) przez następne trzy lata w siostrzanej linii lotniczej HOP!.
American Airlines spodziewało się, że liczba pracowników zmniejszy się o 40 tysięcy, w tym 19 tysięcy zostanie objętych przymusowymi cięciami, chyba że rząd udzieli pomocy pracownikom linii.
Azul, brazylijska linia lotnicza zwolniła prawie 1000 pracowników, czyli ok. 7% personelu.
British Airways planowała obniżenie wynagrodzeń o od 30 do 70 procent. Prace miało też stracić ok. 12 tysięcy pracowników.
Brytyjska tania linia lotnicza EasyJet poinformowała, że musiała zlikwidować 4500 miejsc pracy, aby utrzymać się na rynku.
Izraelska linia lotnicza El Al, zatrudniająca ok. 6,5 tys. pracowników, zapowiedziała zwolnienie 2 tysięcy osób oraz przymusowe bezpłatne urlopy.
Państwowy przewoźnik w Dubaju - Emirates - zatrudniający 4300 pilotów i prawie 22 000 członków personelu pokładowego, chce zmniejszyć poziom zatrudnienia o prawie jedną trzecią.
Niemiecka Lufthansa, która zatrudnia około 138 tys. osób, zmniejszy o 20 proc. personel kierowniczy i zwolni ok. 1000 osób w ramach planu restrukturyzacji.
Australijska linia lotnicza Qantas Australia wdraża obszerny plan oszczędnościowy przewidujący 20-procentową redukcję personelu. Kolejne 15 tys. osób pozostanie na urlopach, dopóki loty nie powrócą do poziomu sprzed pandemii.
PLL LOT, w ramach redukcji zatrudnienia, rozstanie się nie 300 pracownikami, jak pierwotnie zakładano, ale z 270 osobami - podała spółka. W tej chwili polska firma daje pracę ok. 8 tys. osób.
Powiązany Artykuł
LOT zmniejszy poziom zatrudnienia. Narodowy przewoźnik podpisał porozumienie ze związkowcami
"PLL LOT rozwiąże umowę z mniejszą liczbą pracowników, niż pierwotnie uzgodniono ze związkami zawodowymi.
Dodatkowe 30 miejsc pracy udało się zachować dzięki prowadzonej na bieżąco optymalizacji operacyjnej w poszczególnych obszarach firmy. Osoby, które miały zostać zwolnione, otrzymają propozycje zachowania etatów i wykonywania nowych funkcji w ramach struktur LOT-u" - poinformował w piątkowym komunikacie przewoźnik.
Jak dodano, oznacza to, że firmę opuści nie 300, lecz 270 pracowników.
"W sumie obecnie LOT tworzy ok. 8 tys. miejsc pracy bezpośrednio oraz w związanych z nim spółkach serwisowo-obsługowych" - wskazano.
Linia podkreśla, że rok 2020 "był katastrofalny dla lotnictwa na całym świecie".
"Rok 2021, który miał przynieść odbicie w przewozach pasażerskich, pokazuje, że restrykcje są póki co raczej zaostrzane niż luzowane i dotyczy to praktycznie wszystkich kontynentów. Szacuje się, że ruch będzie stopniowo zwiększany dopiero od sezonu letniego 2021, jednak wydarzenia ostatnich tygodni (nowa mutacja wirusa, niższa niż zakładana dostępność szczepionek) pokazują, że również do tych prognoz trzeba podchodzić z ostrożnością. Biorąc pod uwagę optymistyczny scenariusz, w 2021 pasażerów w samolotach będzie mniej o ponad 43 proc. w stosunku do roku 2019, co oznacza niemal analogiczny spadek pracy przewozowej linii lotniczych" - przekazał przewoźnik.
Komisja Europejska zatwierdziła pomoc dla LOT-u w wysokości 650 mln euro
22 grudnia ub.r. Komisja Europejska zatwierdziła ok. 650 mln euro (ok. 2,9 mld zł) pomocy dla PLL LOT w związku z pandemią.
Chodzi o pożyczkę subsydiowaną w wysokości 400 mln euro (około 1,8 mld zł) oraz zastrzyk kapitałowy w wysokości około 250 mln euro (około 1,1 mld zł). Większość pomocy LOT zobowiązał się spłacić wraz z odsetkami w ciągu 6 lat. Środki zostały zatwierdzone na podstawie tymczasowych ram pomocy państwa.
Reuters, PAP, IAR, linie i porty lotnicze, jk