Port w Gdyni na plusie. Zarząd planuje duże inwestycje

Pandemia COVID–19 nie wpłynęła negatywnie na kondycję Portu Gdynia. Dziś zarząd firmy przedstawił wyniki finansowe za 2020 rok, a także plany inwestycyjne na następne lata. Z zestawienia wynika, że Gdynia jest jednym z nielicznych portów basenu Morza Bałtyckiego, które w dobie pandemii są na plusie.

2021-03-23, 13:29

Port w Gdyni na plusie. Zarząd planuje duże inwestycje
Nabrzeże w Gdyni. Foto: shutterstock/Zdzichowy

Pandemia rok temu zachwiała polską i światową gospodarką. Obostrzenia i ograniczenia wstrząsnęły branżą transportową, turystyczną i usługową. Mogłoby się wydawać, że także takie przedsiębiorstwa jak porty morskie będą się borykać z problemami. Z przedstawionych właśnie wyników finansowych wynika jednak, że taka sytuacja nie dotyczy i nie będzie dotyczyć w przyszłości Portu Gdynia.

Lepsze wyniki w 2020 roku

Prezes zarządu firmy Adam Miller podkreślił, że wyniki w 2020 roku były lepsze niż w 2019. Zysk netto wyniósł w zeszłym roku 59 milionów złotych, podczas gdy w 2019 roku były to 53 miliony złotych. W zeszłym roku spadły jednak ogólne przychody, z 243 do 238 milionów złotych. W 2019 roku w Porcie Gdynia przeładowano łącznie 24 miliony ton ładunku, natomiast rok później było to 24,7 miliona ton. Jest to wzrost o prawie 3 procent.
W zeszłym roku na inwestycje przeznaczono prawie 238 milionów złotych. Z planu przedstawionego przez władze firmy wynika, że w kolejnych latach nakłady będą rosły, by w 2022 roku osiągnąć ponad 472 miliony złotych.

Powiązany Artykuł

drogi budowa free1200.jpg
Ile kilometrów dróg zbudowała GDDKiA tej zimy? Opublikowano najnowsze dane

2020 rok to między innymi kilka rekordów.  Jednym z nich było przeładowanie ze statku „Torm Luise” 37 tysięcy ton oleju napędowego. Drugi zeszłoroczny rekord, to przeładunek tysiąca kontenerów z jednostki o szerokości prawie 43 metrów i długości 333 metrów.
Jeśli chodzi o dynamikę wzrostów, port w Gdyni znalazł się w ścisłej czołówce takich przedsiębiorstw w basenie Morza Bałtyckiego. Prawie 3 – procentowy wzrost dał tej firmie drugie miejsce. Lepszy był jedynie port w Kłajpedzie z wynikiem 3,31 procent. Trzecie miejsce zajął port w Sankt Petersburgu. Porty, które zajęły od czwartego do dziesiątego miejsca odnotowały już roczną stratę. Wśród nich znalazły się między innymi polskie przedsiębiorstwa z Gdańska i Szczecina.

Gdynia znalazła się także na czele zestawienia, jeśli chodzi o dynamikę wzrostu przeładunku kontenerów. Port zajął drugie miejsce, mając prawie jeden procent rocznego wzrostu. Także w tym roku rośnie wolumen przeładunku kontenerów. W zestawieniu styczeń – luty 2021 w porównaniu do analogicznego okresu w zeszłym roku odnotowano wzrost o prawie 10 procent.

REKLAMA

W planach spore inwestycje

W zeszłym roku spółka została dokapitalizowana. Wyemitowano obligacje o wartości 673 milionów złotych. Te pieniądze mają posłużyć przede wszystkim na inwestycje. To właśnie temu zagadnieniu zarząd przeznaczył w swoim sprawozdaniu bardzo dużo miejsca.

W zeszłym roku rozpoczęło się pogłębianie toru podejściowego i akwenów wewnętrznych oraz przebudowa nabrzeży. Na ten cel wydano 856 milionów złotych. Ponadto przebudowano jedną z obrotnic i poszerzono jej średnicę z 400 do 480 metrów. Rozpoczęto też budowę publicznego terminalu promowego, którego koszt oszacowano na prawie 300 milionów złotych. Jak mówi prezes Adam Miller, będzie to jedne z największych i najnowocześniejszych tego typu obiektów wśród bałtyckich portów.

Wśród inwestycji wymieniono także budowę infrastruktury intermodalnej, nowych placów manewrowych, budowę dojazdu drogowego i kolejowego. Ten ostatni jest realizowany przez PKP Polskie Linie Kolejowe. Natomiast Urząd Morski w Gdyni pogłębia tor podejściowy od falochronu głównego w stronę zatoki na długości przekraczającej 3,5 kilometra. Wśród inwestycji prezes wymienił także budowę terminalu w Emilianowie koło Bydgoszczy. Będzie to zaplecze dla głównego portu w Gdyni. W 2020 roku firma zakupiła dron, który służy zarówno do patrolowania terenu i pobierania próbek wody, jak i do przeładunku lżejszych elementów.

Wśród najważniejszych zadań na ten i na przyszłe lata zarząd firmy wymienia budowę dojazdów drogowych, a także zupełnie nową inwestycję – port zewnętrzny. Na razie trwają przygotowania formalne do tej inwestycji, która w przyszłości w znaczącym stopniu zwiększy przepustowość i da możliwość obsługi większej liczbie statków.

REKLAMA

Port w Gdyni powstał w latach 20 XX wieku. Po rozpoczęciu drugiej wojny światowej został zajęty przez Niemców, którzy zlokalizowali tu jedną ze swoich morskich baz. W marcu 1945 roku w efekcie nalotów Aliantów port został doszczętnie zniszczony. W tym samym roku rozpoczęła się jego odbudowa, a w lipcu tego samego roku wpłynął pierwszy statek towarowy.

PolskieRadio24.pl, Aleksander Pszoniak, md

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej