Irlandia otrzyma 100 mld euro

Posłuchaj

Irlandia przyjmie 100 mld euro

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

Premier Irlandii Brian Cowen potwierdził, że jego rząd wystąpi do Unii Europejskiej o program pomocowy w obliczu zapaści finansów kraju.

Po tygodniach nacisków ze strony Brukseli Irlandia zgodziła się przyjąć pakiet pomocy finansowej. Premier Irlandii Brian Cowen nie podał kwoty wsparcia. Niemniej prawdopodobnie wyniesie ona ok. 100 mld euro. Jednocześnie nie ziścił się najgorszy koszmar Zielonej Wyspy i pozwolono jej zachować niski podatek dla firm, który przyciąga do niej zagraniczne inwestycje.

Dodatkowej pożyczki zapowiedziały już Szwecja i Wielka Brytania. Londyn chce ratować irlandzkie banki, bo ich niewypłacalność naraziłaby na ogromne straty dopiero co reanimowane banki brytyjskie. Zjednoczone Królestwo ma na celu też utrzymać dodatkowy rynek zbytu, jakim jest dla wielu firm z królestwa Irlandia.

Premier Cowen wyjaśnił, że pomoc składa się z dwóch elementów.
- Porozumienie będzie obejmować fundusz na przyszłe potencjalne potrzeby banków i restrukturyzację sektora bankowego. Drugi program dotyczy redukcji naszego deficytu budżetowego. Mówiąc najprościej, rząd będzie musiał podnieść podatki i ograniczyć wydatki do rozsądnego poziomu - mówił premier Brian Cowen.

Szef rządu nie podał żadnych bliższych szczegółów ustępstw, na jakie się będzie musiał zgodzić jego gabinet.

Cowen przekazał jednak informację o podatku dla firm (CIT), którego niski poziom jest broniony jak ostatni bastion.
- Mogę jednak powiedzieć, że nie padł postulat zwiększenia naszego podatku korporacyjnego - dodał.

Brak nacisków na jego podwyżkę to zwycięstwo Irlandii. Bowiem po niemal bankructwie banków, upadku sektora budowlanego i rynku nieruchomości, ostatnią podporą kraju są zagraniczne inwestycje. Te napędza właśnie niska danina dla przedsiębiorstw.

Stawka CIT 12,5 proc. ma szczególne znaczenie dla korporacji informatycznych z USA. To dla nich jedyny magnes. Bez tego, przeniosłyby się do innych państw.

tk