Coraz więcej użytkowników i opłat. Od prawie miesiąca działa system e-TOLL

Zmiana systemu pobierania opłat oznacza duże zmiany przede wszystkim dla przedsiębiorców zajmujących się transportem. Działający od wielu lat system via-TOLL za niewiele ponad dwa miesiące zniknie z polskich dróg i w całości zastąpi go nowy system e-TOLL. Według danych ministerstwa finansów od 24 czerwca, czyli od dnia, we którym system został uruchomiony, do 20 lipca odnotowano prawie 60 tysięcy pobrań aplikacji, która umożliwia pobieranie opłat. Użytkownicy założyli ponad 50 tysięcy kont i podłączyli do nich około 65 tysięcy pojazdów. Wśród nich zdecydowana większość , to pojazdy ciężkie – 47 tysięcy. Lekkich pojazdów o wadze poniżej 3,5 ton było około 18 tysięcy.

Z systemu korzystają głównie Polacy

Większość kont założyli obywatele polscy, około 2 procent założyli przedstawiciele krajów ościennych, którzy poruszają się po płatnych drogach w Polsce.
Resort oraz podlegająca mu Krajowa Izba skarbowa, która bezpośrednio odpowiada za działanie systemu e-TOLL odnotowała 163 tysiące jednostkowych opłat za przejazd płatnym odcinkami dróg. Natomiast użytkownicy nowego systemu przejechali od początku jego działania około 2 milionów kilometrów.
Resort zachęca firmy transportowe do jak najszybszej zmiany i przejścia do nowego systemu. Ma do tego zachęcić między innymi pakiet ułatwień dla przewoźników zaproponowany przez ministerstwo finansów.

Powiązany Artykuł

S11 nabiera kształtów. Rozpoczęła się budowa trzech odcinków trasy

 - Nie przewidujemy przedłużenia okresu przejściowego. Dotychczasowy system dla samochodów ciężkich, viaTOLL, zostanie wygaszony 30 września 2021 r. Daje to przewoźnikom czas na przygotowanie się do funkcjonowania w nowym systemie i przejście do e-TOLL w najdogodniejszym dla nich terminie. Apeluję jednak, by nie robić tego na ostatnią chwilę, tuż przed datą graniczną. By zachęcić branżę transportową do korzystania z e-TOLL, oprócz już działającej ulgi na urządzenie OBU/ZLS, proponujemy kolejny pakiet ułatwień” – informuje szef Krajowej Administracji Skarbowej Magdalena Rzeczkowska.

W tej chwili obowiązujące przepisy nakładają na kierowców obowiązek zjazdu z drogi w przypadku awarii urządzenia GPS trwającej dłużej, niż 15 minut. Po zmianach kierujący może uiścić opłatę online na podstawie deklarowanej trasy i kontynuować podroż bez urządzenia GPS.

Opłatę można będzie też wnieść nawet 3 dni po zakończeniu przejazdu, jeśli przewozi określone typy ładunków, na przykład żywe zwierzęta, czy beton, albo pojazd uczestniczy w usuwaniu skutków klęsk żywiołowych, czy w akcji ratowniczej.

E-toll pozwoli oszczędzić

Kolejną zachętą ma być niższa stawka za opłatę elektroniczną i  przejazd autostradami. Wyniesie ona 75 procent stawki określonej w przepisach.
Można odliczyć od dochodu poniesione w 2021 roku koszty nabycia urządzeń służących do uiszczania opłat i ich utrzymania, na przykład kosztów abonamentu. Wysokość odliczenia będzie uzależniona od liczby posiadanych urządzeń. Maksymalna wysokość ulgi to 500 złotych na każdy pojazd podatnika, który w 2021 roku dokonał przejazdu i zapłacił za niego elektronicznie.

Resort uczula też kierowców by po zarejestrowaniu się w systemie e-TOLL wyrejestrowali się jak najszybciej z systemu via-TOLL, by uniknąć podwójnego poboru opłat.

Rejestrować się w e-TOLL można już od 25 maja  na stronie etoll.gov.pl. Należy wybrać urządzenie, przy użyciu którego będą przekazywane dane geolokalizacyjne do nowego systemu. Każdy kierowca będzie mógł wykorzystać do tego aplikację e-TOLL PL lub urządzenia  oferowane przez dostawców zewnętrznych.

PolskieRadio24.pl, Aleksander Pszoniak, md