Do końca roku znika LIBOR, banki czekają na decyzję KE. Co to oznacza dla klientów?

2021-10-11, 12:36

Do końca roku znika LIBOR, banki czekają na decyzję KE. Co to oznacza dla klientów?
Jeśli nawet stopy zostaną podwyższone o 0,25 proc. to byłoby to tylko działanie sygnalne, że RPP patrzy na to co się dzieje.Foto: shutterstock.com/SFIO CRACHO

Banki czekają na decyzję Komisji Europejskiej w sprawie wyznaczenia wskaźnika, który zastąpi w umowach kredytowych stawkę LIBOR, która z końcem roku przestanie być publikowana.

Dla banków będzie to oznaczać spory problem, bo stawki LIBOR są wpisane w umowach kredytów hipotecznych jako część zmienna - obok stałej marży banku - oprocentowania. Według czerwcowego "Raportu o stabilności systemu finansowego", opublikowanego przez NBP, brak zamiennika dla "wskaźnika LIBOR CHF może bowiem zagrażać ciągłości funkcjonowania takich umów, a w konsekwencji przekładać się na straty finansowe banków".

Powiązany Artykuł

shutt waluty 1200.jpg
Rezygnacja z LIBOR w końcu roku zmusi banki do aneksowania kredytów walutowych?

Co w miejsce LIBOR?

Zamiennik dla wskaźnika LIBOR CHF może wyznaczyć Komisja Europejska. Taką możliwość dostała dzięki przyjętej na początku tego roku nowelizacji jednego z unijnych rozporządzeń. KE zaczęła nawet prace nad aktem prawnym, w którym wskazuje zamiennik. Na początku sierpnia rozpoczęła konsultacje publiczne projektu rozporządzenia, w którym jako zamiennik LIBOR CHF 3M wskazuje wskaźnik SARON 3 months Compound Rate (SAR3MC).

Konsultacje publiczne zakończyły się 31 sierpnia. Nie wiadomo, kiedy rozporządzenie zostanie przyjęte przez Komisję Europejską, jednak na tę decyzję czekają banki, bo jej skutkiem będzie automatyczna zamiana starego wskaźnika na nowy.

Czy polskie banki są gotowe?

"Nad tematem zmian wynikających z rozporządzenia BMR pracujemy już od dłuższego czasu. Wciąż czekamy na decyzję Komisji Europejskiej odnośnie wyznaczenia zamiennika dla LIBOR-u, z naszych informacji wynika, że wciąż trwają konsultacje w tej sprawie" – napisano w odpowiedzi mBanku na pytania PAP, dotyczące skutków zakończenia publikacji wskaźnika LIBOR.

"Bank BNP Paribas na bieżąco monitoruje sytuację, w szczególności stanowisko Komisji Europejskiej dotyczące ew. zastąpienia wskaźnika referencyjnego LIBOR CHF innym wskaźnikiem" – można przeczytać w odpowiedzi Biura Prasowego Banku BNP Paribas.

"Komisja Europejska przygotowuje rozporządzenie wykonawcze, w którym planuje wyznaczyć zamienny wskaźnik referencyjny zastępujący dotychczasowy wskaźnik LIBOR CHF w umowach kredytu/pożyczki. Czekamy na rezultaty tych prac i od nich uzależniamy dalsze działania w tym zakresie. Jeżeli Komisja Europejska wyznaczy zamiennik, będziemy go stosowali do naliczania odsetek od kredytów i pożyczek klientów, których umowy opierają się na wskaźniku LIBOR CHF"– napisał największy polski bank, PKO BP.

Co będzie, gdy KE się spóźni?

Takie działanie banków jest zgodne z zaleceniami banku centralnego z "Raportu o stabilności systemu finansowego", gdzie wskazano, że "działania banków powinny być uzależnione od dalszego działania KE".

"Bank od miesięcy przygotowuje się również do sytuacji, gdy takie wskazanie nie nastąpi. W ramach opracowanego harmonogramu działań informujemy Klientów o zaistniałej sytuacji oraz będziemy proponować Klientom zawarcie aneksów do obowiązujących umów kredytu" – napisało Biuro Prasowe Banku BNP Paribas.

W mBanku trwają prace nad rozwiązaniem na wypadek, gdyby zamiennik dla LIBOR-u nie został wyznaczony.

Co zrobi największy bank?

Bank PKO BP poinformował, że jeżeli Komisja Europejska nie wyznaczy zamiennika, o zasadach naliczania oprocentowania i ewentualnym aneksowaniu umów w pierwszej kolejności bank będzie informować swoich klientów.

Banki przyznają, że jeśli Komisja Europejska nie wyznaczy zamiennika LIBOR-u, konieczne będzie aneksowanie każdej z umów kredytu we frankach szwajcarskich. To będzie spore obciążenie dla banków, bo w połowie roku – jak informowano w "Raporcie o stabilności systemu finansowego" – było ponad 400 tys. takich kredytów. Nie wiadomo także, czy i jak będzie liczone oprocentowanie kredytu walutowego w sytuacji, jeśli umowa nie zostanie aneksowana lub klient nie wyrazi zgodę na podpisanie aneksu.

Powiązany Artykuł

shutt waluty 1200.jpg
Prezes NBP: ryzyko prawne walutowych kredytów mieszkaniowych zagrożeniem dla stabilności systemu finansowego

Czym są wskaźniki LIBOR i WIBOR?

LIBOR to wskaźnik informujący o rozwoju sytuacji kredytowej na rynku światowym. Niski LIBOR oznacza dostępność taniego pieniądza na całym rynku finansowym. LIBOR (ang. London Interbank Offered Rate) – referencyjna wysokość oprocentowania depozytów i kredytów na rynku międzybankowym w Londynie. Stawki LIBOR wyznaczane są dla następujących walut: USD, EUR, CHF, GBP, JPY, dla pożyczek na 1 dzień, 1 tydzień, 1 miesiąc, 2 miesiące, 3 miesiące, 6 miesięcy i 1 rok.

LIBOR obliczany jest jako średnia arytmetyczna wielkości oprocentowania podawanych przez banki będące uczestnikami panelu LIBOR, po odrzuceniu odpowiedniej liczby najwyższych i najniższych z nich.

LIBOR jest wyznaczany około godziny 11.00 GMT. Wysokość podstawowych stóp procentowych NBP ma tylko pośredni wpływ na oprocentowanie kredytów i lokat bankowych. Zarówno dla osób wpłacających do banku swoje oszczędności, jak i dla kredytobiorców większe znaczenie ma WIBOR.

WIBOR (ang. Warsaw Interbank Offered Rate) – referencyjna wysokość oprocentowania pożyczek na polskim rynku międzybankowym. Wyznaczana jest jako średnia arytmetyczna wielkości oprocentowania podawanych przez największe banki działające w Polsce, które są uczestnikami panelu WIBOR, po odrzuceniu wielkości skrajnych. Banki podają stawki oprocentowania (w ujęciu rocznym), po jakich są gotowe złożyć u siebie depozyt, o godz. 11:00 każdego dnia roboczego. Proces wyznaczania wartości WIBOR nazywany jest fixingiem WIBOR. 


PR24/PAP/wikipedia/sw

Polecane

Wróć do strony głównej