Tusk ogłosił obcięcie składek OFE
Premier Donald Tusk ogłosił zmiany związane z naszymi składami emerytalnym przekazywanymi do OFE. Mają zaczą obowiązywać od 1 kwietnia 2011 r.
2010-12-30, 15:35
Posłuchaj
- Głęboko przemyśleliśmy ten nowy model. Daje gwarancję na dobra emeryturę. Pomaga w odciążeniu rządowego deficytu i długu - ocenił Donald Tusk.
- Przez wiele miesięcy dyskutowaliśmy długo i zawzięcie. To była gorąca debata w rządzie, jak ten system naprawić - dodał.
- Rozwiązanie przyjęte na Węgrzech to faktyczna likwidacja systemu. Chcieliśmy naprawić, a nie wywrócić system - tak premier uzasadniał zachowanie III filarów.
Na czym polegają zmiany
1) Składka Z OFE rozbita na dwie.
REKLAMA
Obecna składka 7,3 proc, która idzie do OFE, zostanie podzielona na dwie części. Jej pierwsza część - 2,3 procent - pójdzie do OFE. Druga część - 5 proc. - też zostanie w II filarze, ale zarządzana będzie przez ZUS. W dalszym etapie zmian od 2017 roku w zusowskim II filarze (hybrydą między I a II filarem) zostanie już 3,8 procent.
2) Zusowski II filar nie podlega OFE.
Pieniądze w posiadaniu ZUS mają według Tuska dawać taką samą stopę zwrotu, jak gdyby leżały w OFE. Jednocześnie środki uznawane za II filar, ale będące w ręku ZUS, nie będą podlegać opłatom OFE. Oznacza to częściowe obniżenie prowizji.
3) Powstaje nowy instrument w III filarze
REKLAMA
Dojdzie także dodatkowa możliwość samodzielnego oszczędzania na emeryturę 2 proc., potem 3 proc., a docelowo 4 proc. swojej pensji. Taką prywatną składkę będzie można odliczyć od podatku. Będzie to mechanizm dobrowolny i dostępny poza dotychczasowymi instrumentami III filaru, którymi są IKE (indywidualne konta emerytalne) oraz PPE (pracownicze programy emerytalne).
4) OFE dadzą nam dwie drogi do wyboru
OFE mają także dać wybór klientom między "stabilnymi" i "dynamicznymi" inwestycjami ich środków.
5) Nie będzie zmiany waloryzacji.
REKLAMA
Donald Tusk oficjalnie potwierdził też, że w 2011 roku nie nastąpi zmiana sposobu waloryzacji rent i emerytur z procentowej na kwotową. Jednak nie odrzucił tego pomysłu zupełnie.
Sytuacja przed reformą
Do czasu konferencji istniały trzy pomysły na zmianę funkcjonowania OFE. Zmniejszenia składki przekazywanej do OFE, jej zawieszenia lub zastąpienia obligacjami emerytalnymi chcieli minister pracy Jolanta Fedak i szef resortu finansów Jacek Rostowski. Szef zespołu doradców premiera minister Michał Boni mówił o przekazywaniu 2,3 procent składki w obligacjach emerytalnych. Zaś Rada Gospodarcza przy Premierze proponowała trwałe zmniejszenie składki przekazywanej do OFE z obecnych 7,3 procent do około 3 procent.
Składka emerytalna wynosi obecnie 19,52 procent, z czego 12 procent trafia do ZUS a 7,3 procent do Otwartych Funduszy Emerytalnych.
tk
REKLAMA
REKLAMA