Polski rynek dzieł sztuki ma się dobrze. W tym roku padł aukcyjny rekord

Polski rynek dzieł sztuki kontynuuje wieloletni trend wzrostowy. Po danych z zeszłego roku widać, że pandemia nie odstraszyła kupców, którzy chętnie brali udział w aukcjach. Ten rok także zapowiada się udanie. Świadczyć o tym może choćby to, że w marcu padł rekord jeśli chodzi o wartość dzieła, sprzedanego na polskiej aukcji.

2022-05-19, 10:01

Polski rynek dzieł sztuki ma się dobrze. W tym roku padł aukcyjny rekord
W tym roku padł rekord, jeśli chodzi o wartość dzieła, sprzedanego na polskiej aukcji.Foto: Gena Melendrez/shutterstock.com

Ubiegły rok był bardzo udany na polskim rynku sztuki. Obroty na aukcjach wyniosły 634 miliony złotych. To wzrost o ponad 60 procent rok do roku - w 2020 roku było to 380 milionów złotych. Więcej, bo prawie 600, było też samych aukcji. W sumie wylicytowano ponad 28 tysięcy dzieł sztuki.

W 2021 roku padły też nowe rekordy naszego rynku. Za 13,6 miliona złotych sprzedano na aukcji Polswiss Art instalację Magdaleny Abakanowicz "Bambini". Pierwszy raz w ciągu roku aż trzy dzieła zostały wylicytowane za ponad 10 milionów złotych (oprócz dzieł Abakanowicz także obraz Andrzeja Wróblewskiego).

W czasie, gdy wiele branży przezywało kryzys związany z pandemią, rynek dzieł sztuki rósł. Szybko rosła też liczba nowych klientów, co przekładało się na większe pieniądze, trafiające na rynek. Widać to np. po obrotach największego domu aukcyjnego w Polsce DESA Unicum. Jego obroty wyniosły w 2021 roku 280 mln zł i były aż o 43 procent wyższe niż rok wcześniej.

Dobre perspektywy na 2022 rok

W tym roku są perspektywy na dalszy wzrost rynku. Już w marcu pobity został zeszłoroczny rekord Abakanowicz - w czasie aukcji w DESA Unicum za 14,4 mln zł sprzedany został obraz "Portret damy" Paula Rubensa. Obraz należał do kolekcji znakomitych brytyjskich i francuskich marszandów, europejskich arystokratów i magnatów. Po II wojnie światowej na kilkadziesiąt lat trafił do egipskiej rodziny królewskiej, która w 1952 roku na stałe osiadła w Paryżu. Po raz ostatni był pokazywany publicznie na wystawie w Brukseli w 1965 roku.

Czytaj także:

W tym roku możemy się zatem spodziewać kolejnego szybkiego wzrostu obrotów na polskim rynku, który - mimo rekordów - pozostaje relatywnie mały w porównaniu z innymi rynkami Europy Zachodniej.

REKLAMA

PolskieRadio24.pl, PAP, RP, Rynek i Sztuka, md

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej