Drogi ekspresowe dla "osobówek" nie będą płatne. Resort infrastruktury dementuje fake newsa
W resorcie infrastruktury nie są prowadzone, ani nie są planowane prace związane z objęciem odcinków dróg ekspresowych opłatami za przejazd pojazdów lekkich - podało w czwartek Ministerstwo Infrastruktury. Odniosło się tym samym do publikacji portalu rmf24.pl, w której poinformowano, że w ciągu niespełna roku rząd ma wprowadzić opłaty na 1400 kilometrach dróg krajowych i autostrad w Polsce.
2022-06-02, 13:52
"Chodzi o te drogi, które dziś jeszcze są bezpłatne. Taką obietnicę gabinet Mateusza Morawieckiego złożył w Krajowym Planie Odbudowy, zatwierdzonym przez Komisję Europejską" - napisał portal.
Zobowiązania z Krajowego Planu Odbudowy
"Najbliższe rozszerzenie systemu poboru opłat jest planowane wyłącznie dla pojazdów o dopuszczalnej masie całkowitej powyżej 3,5 tony oraz autobusów. Docelowo system poboru opłat od tych pojazdów powinien objąć wszystkie autostrady i drogi ekspresowe wybudowane i oddane w użytkowanie od ostatniego rozszerzenia sieci dróg płatnych. Sieć objęta opłatą elektroniczną od tych pojazdów będzie sukcesywnie rozszerzana o nowe odcinki dróg oddawane do ruchu. Będzie to wypełnienie zobowiązań zawartych w Krajowym Planie Odbudowy" - wyjaśnił w komunikacie rzecznik prasowy resortu infrastruktury Szymon Huptyś.
Nie było mowy o płatnych drogach ekspresowych
Wcześniej w czwartek rzecznik rządu Piotr Müller zapewnił na konferencji prasowej, że w dyskusjach w ramach rządu nie było mowy o płatnych drogach ekspresowych i nic mu nie wiadomo o tym, żeby była taka decyzja rządu.
- W Polsce płatnymi drogami są autostrady i to nie wszystkie zresztą. W dyskusjach w ramach rządu nie było mowy o płatnych drogach ekspresowych - zapewnił rzecznik rządu.
REKLAMA
PR24.pl, PAP, DoS
REKLAMA