UOKiK postawił zarzuty firmie Med Professional. Czego dotyczą?
Spółka Med Professional usłyszała zarzuty wysyłania zaproszeń pod fałszywym pretekstem, wprowadzania konsumentów w błąd oraz utrudniania odstąpienia od umowy - poinformował UOKiK. Urząd dodał, że konsumentów zapraszano na akcje społeczne, na których prowadzono sprzedaż produktów firmy.
2023-02-03, 13:25
- Postawiłem Med Professional zarzuty wprowadzania konsumentów w błąd co do celu spotkania, otrzymywania nagród, przysługującego prawa do odstąpienia od umowy, a także zarzut niezwracania wpłaconej kwoty w sytuacji skutecznego odstąpienia od umowy. Takie nieetyczne działania miały skłonić konsumentów, często osoby starsze, aby kupili oferowane produkty po cenach znacznie wyższych niż rynkowe - powiedział prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów Tomasz Chróstny.
"Naciąganie ludzi na zakup"
Jak wyjaśniono, konsumenci byli zapraszani na akcje społeczne mające na celu ratowanie miejsc pracy, wsparcie polskiej gospodarki lub promocję nowej sieci sklepów, a telemarketerzy obiecywali wartościowe prezenty za przyjście. Na miejscu okazywało się, że prowadzona jest sprzedaż produktów ze stałej oferty spółki.
"Naciąganie ludzi na zakup na raty sprzętu o niskiej wartości i jakości, za który ww. firma oczekiwała 10 000 PLN. […] Jakże wielkie było moje zaskoczenie, że zamiast mojego obiecanego Laptopa, którego nawet kolor wybierałem podczas rozmowy telefonicznej, otrzymałem niskiej jakości perfumy damskie oraz tablet LCD do rysowania na nim rysikiem o wartości 10 zł" - przekazano w cytowanej w komunikacie skardze konsumenta.
Urząd wskazał, że z oświadczeń klientów wynika, iż spółka wywoływała wrażenie, że wylosowali oni nagrody. Tymczasem warunkiem ich otrzymania - zauważono - był zakup innych produktów, o czym niektórzy dowiadywali się dopiero z podpisanej umowy.
REKLAMA
Jak zaznaczono, zgodnie z prawem w przypadku umowy zawartej na pokazie konsument ma 14 dni na przemyślenie zakupu oraz ewentualną rezygnację z niego i nie ma znaczenia otrzymanie "prezentów". Tymczasem z otrzymanych przez Urząd skarg wynika, że przedstawiciele firmy twierdzili, iż w tej sytuacji jedynym wyjściem jest podpisanie aneksu z obniżeniem ceny i zwrotem części produktów. Dodano, że spółka nie zwracała wpłaconej kwoty, gdy konsument skutecznie odstąpił od umowy mimo obowiązku wynikającego z art. 32 ustawy o prawach konsumenta.
Firmy nie mogą przyjmować płatności
Urząd poinformował, że jeśli zarzuty się potwierdzą, spółce grozi kara do 10 proc. obrotu za każdą z czterech stosowanych praktyk.
"Konsekwencje finansowe może także ponieść osoba zarządzająca - prezes Med Professional, a obecnie jej likwidator. Za umyślne dopuszczenie do naruszeń zbiorowych interesów konsumentów grozi mu kara do 2 mln zł" - zwrócono uwagę w komunikacie.
Jak przypomniał UOKiK, od 1 stycznia 2023 r., dzięki inicjatywie Prezesa Urzędu, obowiązują bardziej rygorystyczne przepisy dotyczące pokazów i wycieczek, podczas których prowadzona jest sprzedaż.
REKLAMA
- Firmy nie mogą już przyjmować płatności przed upływem terminu na odstąpienie od umowy. Dzięki temu seniorzy nie będą musieli walczyć o odzyskanie wpłaconych pieniędzy w sytuacji, gdy przemyślą zakup i z niego zrezygnują odstępując od umowy w ustawowym terminie - powiedział Tomasz Chróstny.
PR24.pl, IAR, PAP, DoS
REKLAMA