Marlena Maląg: Polacy mają prawo decydować, kiedy chcą przejść na emeryturę

- Chcemy poznać zdanie Polaków w referendum, w tej demokratycznej formie. I my realizujemy to, czego Polacy oczekują - powiedziała minister rodziny i polityki społecznej Marlena Maląg, odnosząc się do pytania referendalnego o wiek emerytalny.

2023-08-12, 12:45

Marlena Maląg: Polacy mają prawo decydować, kiedy chcą przejść na emeryturę
Według założeń, druga waloryzacja rent i emerytur ma się odbywać każdorazowo we wrześniu. Foto: Shutterstock/Inside Creative House

- O wiek emerytalny warto zapytać Polaków, dlatego że w przestrzeni publicznej wielokrotnie opozycja, Platforma Obywatelska podnosiła temat, że niby PiS chce podnieść wiek emerytalny" – powiedziała w sobotę minister rodziny i polityki społecznej Marlena Maląg.

- Chcemy też poznać zdanie Polaków w referendum, w tej demokratycznej formie, gdzie obywatele wypowiadają się. I my realizujemy to, czego Polacy oczekują – zapowiedziała minister.

Pytania na referendum

W piątek 11 sierpnia Prawo i Sprawiedliwość rozpoczęło akcję przedstawiania kolejnych pytań referendalnych. Pierwsze pytanie - jak przekazał prezes PiS Jarosław Kaczyński - będzie brzmiało: "Czy popierasz wyprzedaż państwowych przedsiębiorstw?". Kolejne pytanie referendalne ogłosiła w sobotę była premier Beata Szydło i będzie brzmiało: Czy jesteś za podwyższeniem wieku emerytalnego wynoszącego dziś 60 lat dla kobiet i 65 lat dla mężczyzn?

W ocenie minister rodziny Marleny Maląg, "wokół tematu wieku emerytalnego wiele złego zrobiła Platforma Obywatelska, a konkretnie kłamstwa Platformy Obywatelskiej, Donalda Tuska".

REKLAMA

- Kiedy Platforma szła do wyborów, jednoznacznie wypowiadał się zarówno i Bronisław Komorowski, że nie ma potrzeby wydłużania wieku emerytalnego. Że wręcz właśnie należy dać wybór Polakom. Ówczesny minister finansów Rostkowski też o tym mówił, że nie trzeba wydłużać wieku emerytalnego. Cóż stało się po wyborach? Po wyborach właściwie Władysław Kosiniak-Kamysz, ówczesny minister, oczywiście był ustami Donalda Tuska i przedstawili ustawę, która wydłuża wiek emerytalny – powiedziała szefowa resortu MRiPS.

PiS przywrócił wiek emerytalny sprzed rządów PO

Minister Maląg przypomniała, że Zjednoczona Prawica, po objęciu władzy, przywróciła wiek emerytalny, tj. 60 lat dla kobiet i 65 dla mężczyzn. Wskazała także na wprowadzone świadczenia, tj. 13-tą i 14-tą emeryturę, które "każdego roku są wypłacane". "Tylko w tym roku waloryzacja, 13-ta, 14-ta emerytura to jest ponad 70 mld zł" – powiedziała Maląg.

Ulgi podatkowe dla seniorów

Marlena Maląg zwróciła uwagę na zmiany podatkowe, wprowadzone w 2022 roku. Takie jak emerytura w wysokości do 2,5 tys. zł, wolna od podatku oraz zerowy PIT dla seniora. Dzięki tym zmianom seniorzy, którzy czasowo zrezygnowali z pobierania emerytury i pozostają aktywni zawodowo bo są zwolnieni z płacenia PIT do kwoty ok. 85,5 tys. zł rocznie.

- I dzisiaj tak naprawdę zadanie tego pytania w referendum o wiek emerytalny, to pokazanie: tak, my jesteśmy państwem demokratycznym. My chcemy mieć wybór – podsumowała minister rodziny i polityki społecznej Marlena Maląg.

REKLAMA


PR24/PAP/sw


Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej