Taryfa dynamiczna od sierpnia. Duża zmiana na krajowym rynku energii z domowych instalacji OZE

2024-04-05, 11:30

Taryfa dynamiczna od sierpnia. Duża zmiana na krajowym rynku energii z domowych instalacji OZE
Podpisanie umowy z taryfą dynamiczną oznacza, że odbiorca kupować będzie prąd, którego cena zmieniać się będzie wraz z ceną notowaną na giełdzie energii. Ta zaś cechuje się sporymi wahaniami i może się zmieniać nawet co 15 minut.Foto: Shutterstock/AlyoshinE

Taryfa dynamiczna, która ma wejść w sierpniu tego roku jest nowym rozwiązaniem nie tylko dla największych odbiorców, które pozwala rozliczać prąd według bieżących stawek na rynku energii ustalonych na Towarowej Giełdzie Energii dla każdej godziny w ciągu doby. Pomoże też dostosować moc własnej instalacji prywatnym producentom prądu do aktualnych warunków pogodowych, cen i ogólnokrajowego zapotrzebowania na prąd. 

  • Taryfy dynamiczne mogą być szansą na jeszcze większe ograniczenie rachunków za prąd.
  • Dostawcy energii, którzy obsługują więcej niż 200 000 odbiorców, będą musieli obowiązkowo wprowadzić taryfy dynamiczne do oferty do 24 sierpnia 2024 roku.
  • Wdrożenie taryf dynamicznych w polskim prawie jest odpowiedzią na konieczność wypełnienia unijnych zobowiązań.

- Większość z nas płaci taką samą cenę za energię w ciągu całego dnia, w ciągu całego tygodnia. Już teraz oczywiście możemy wybrać taryfę G12 dla odbiorców w gospodarstwach domowych - mówiła na antenie Programu 1 Polskiego Radia Agnieszka Głośniewska z Urzędu Regulacji Energetyki (URE).

Tańsza energia w określonych godzinach

Czy fakt, że energia będzie tańsza w godzinach południowych (12.00-16.00), a dużo droższa w wieczornych (18.00-22.00) sprawi, że będziemy musieli zmienić niektóre ze swoich przyzwyczajeń i nawyków, jak choćby pranie, gotowanie, oglądanie TV i korzystanie z urządzeń elektronicznych w takich a nie innych porach? 

- Przedsiębiorstwa, które nam sprzedają prąd, mają obowiązki informacyjne, muszą nam powiedzieć o zaletach takiego rozwiązania, ale także i o ewentualnych zagrożeniach, które się z tym wiążą. Oczywiście można na tym zarobić, ale można też stracić. To wszystko zależy od tego, jaki mamy pobór energii, jak bardzo jesteśmy skłonni do tego, aby zmienić nasze przyzwyczajenia - tłumaczyła Agnieszka Głośniewska z URE. 

Kto może skorzystać z taryfy dynamicznej? 

Obecnie z taryfy dynamicznej mogą skorzystać wyłącznie odbiorcy energii elektrycznej, których zużycie prądu wynosi miesięcznie nie mniej niż 5 MWh, czyli płacący rachunki w wysokości około 5000 złotych miesięcznie.

- Dla nas jako odbiorów, od sierpnia tego roku jest możliwość wybrania taryfy dynamicznej. Aby ta możliwość stała się realna, prawo nałożyło na sprzedawców, na przedsiębiorstwa energetyczne taki obowiązek, że mają nam oferować taką właśnie taryfę dynamiczną, tzn. taką, kiedy cena energii w ciągu dnia się zmienia. Ta cena może się zmienić nawet co 15 minut - tłumaczy Agnieszka Głośniewska. 

Jakie są obecnie taryfy?  

Możliwość korzystania z taryf dynamicznych początkowo będzie też ograniczona względami technicznymi. A dwie najpopularniejsze taryfy, z których korzystają dziś gospodarstwa domowe w Polsce to obecnie taryfa G11 i G12.

W pierwszej cena prądu jest stała, niezależnie od pory dnia i nocy. W drugiej taryfie odbiorców prądu obowiązują dwie stawki – jedna (wyższa) za prąd w godzinach szczytu, druga, z niższą ceną, za prąd dostarczany poza tymi godzinami (zazwyczaj w nocy i we wczesnych godzinach popołudniowych).

Podpisanie umowy z taryfą dynamiczną oznacza, że odbiorca kupować będzie prąd, którego cena zmieniać się będzie wraz z ceną notowaną na giełdzie energii. Ta zaś cechuje się sporymi wahaniami i może się zmieniać nawet co 15 minut.

Zdaniem wielu ekspertów korzystanie z taryfy dynamicznej może być opłacalne dla gospodarstw domowych, które mają realną możliwość i umiejętność zarządzania swoim zużyciem prądu. Co oznacza, że znając prognozy pogody może dostosować swoje urządzenia OZE do aktualnych warunków (nasłonecznienie i siła wiatru). 

Odbiorca powinien też mieć wiedzę, kiedy ceny prądu są najatrakcyjniejsze. Urząd Regulacji Energetyki (URE) już w 2023 roku informował, że przejście na taryfę dynamiczną z jednej strony daje odbiorcom szansę na tańszy prąd (gdy pojawia się nadwyżka energii w systemie). Ale jednocześnie oznacza ryzyko wysokiej ceny, gdy energii jest mniej, a nie można z jej poboru zrezygnować.

Dla kogo taryfy będą optymalne?

Korzystanie z taryf dynamicznych może być opłacalne np. dla właścicieli magazynów energii będących częścią instalacji fotowoltaicznych oraz użytkowników aut elektrycznych (które mogą również pełnić funkcję magazynu energii). Korzystanie z taryf może być też np. opłacalne dla właścicieli domków letniskowych czy innych obiektów wynajmowanych na weekendy, kiedy prąd jest tańszy.

Przejście na taryfę dynamiczną będzie dla odbiorcy dobrowolne. Z informacji przekazywanych przez URE wynika, że możliwość ta początkowo będzie ograniczona względami technologicznymi. Z taryf dynamicznych będą mogli korzystać tylko odbiorcy posiadający liczniki zdalnego odczytu (LZO).

Wejście w życie taryfy dynamicznej jest ściśle powiązane z momentem zainstalowania takich liczników, uruchomienia systemów zdalnego odczytu oraz Centralnego Systemu Informacji Rynku Energi. Utworzenie tych systemów stworzy możliwości porównania cen i szybkiego reagowania na zmieniające się okoliczności. Większość odbiorców energii nie posiada jeszcze LZO. Proces wymiany liczników trwa.

Poważna barierą techniczną jest także brak Centralnego Systemu Informacji Rynku Energii (CSIRE). System miał działać od lipca 2024 r., ale w nowelizacji Prawa energetycznego z lipca 2023 r. wyznaczono nowy termin na jego uruchomienie – lipiec 2025 r.



PR24/PR1/Anna Kłys/Roman Czejarek/Dziennik Gazeta Prawna.pl/URE/ sw

 

Polecane

Wróć do strony głównej