"Przepadło" tysiące megawatogodzin energii. Operator nakazał ograniczenie pracy instalacji fotowoltaicznych

W wyniku wyłączenia instalacji fotowoltaicznych w dniach 29.03-01.04 2024 roku "przepadło" ponad 13.000 MWh energii elektrycznej pochodzącej z odnawialnych źródeł energii - poinformował serwis wnp.pl.

2024-04-03, 09:46

"Przepadło" tysiące megawatogodzin energii. Operator nakazał ograniczenie pracy instalacji fotowoltaicznych
W wyniku wyłączenia instalacji fotowoltaicznych "przepadło" ponad 13.000 MWh energii elektrycznej pochodzącej z odnawialnych źródeł energii. Foto: Ververidis Vasilis/Shutterstock

W dniach 29.03-01.04 2024, czyli także w Święta Wielkanocne, Polskie Sieci Elektroenergetyczne, operator systemu przesyłowego, nakazały ograniczenie pracy instalacji fotowoltaicznych. To skutek braku innych możliwości zbilansowania Krajowego Systemu Elektroenergetycznego

Konieczność wyłączenia instalacji fotowoltaicznych wynikała z wysokiej generacji energii elektrycznej pochodzącej z OZE przy jednoczesnym niskim zapotrzebowaniu na energię w związku z dniami wolnymi.

Mniejsza emisja o 5.000 ton

- W wyniku wyłączenia instalacji fotowoltaicznych, w dniach 29.03-01.04 "przepadło" ponad 13.000 MWh energii elektrycznej pochodzącej z odnawialnych źródeł energii. Warto wiedzieć, że energia ta mogła łatwo zasilić magazyny ciepła w ciepłowniach powiatowych, zmniejszając emisje dwutlenku węgla ze spalania węgla o ponad 5.000 ton w przypadku klasycznej sieci ciepłowniczej - podkreśla dr Kamil Kwiatkowski, dyrektor ds. projektów badawczych w Euros Energy.

Jako przykład takiego rozwiązania ekspert wskazuje pierwszy w Polsce magazyn wodny PTES (Pit Thermal Energy Storage) zainstalowany w "Ciepłowni Przyszłości" w Lidzbarku Warmińskim.

REKLAMA

- W przypadku najprostszego ładowania elektrycznego, zmarnowane ponad 13.000 MWh energii elektrycznej pozwoliłoby załadować około 10 takich magazynów jak w Lidzbarku Warmińskim - dodaje Kamil Kwiatkowski.

"Ciepłownia Przyszłości"

Serwis przypomina, że inwestycja "Ciepłownia Przyszłości, czyli system ciepłowniczy z OZE" została sfinansowana ze środków Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego.
Przedsięwzięcie zorganizowało Narodowe Centrum Badań i Rozwoju. Autorem technologii oraz wykonawcą ciepłowni przyszłości była Euros Energy.

Właścicielem instalacji oraz dostawcą ciepła w Lidzbarku Warmińskim jest Veolia Północ.

wnp.pl/DoS

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej