W maju pierwsza umowa na szybkie pociągi
Andrzej Massel, wiceminister infrastruktury odpowiedzialny za kolej, zapowiedział, że pod koniec maja możliwe jest podpisanie pierwszego kontraktu na szybkie pociągi.
2011-04-07, 15:02
Kontrakt miałby dotyczyć nabycia 20 pociągow przez PKP Intercity, które jeździłyby przeszło 200 kilometrów na godzinę. Obsługiwałyby trasę Kraków-Warszawa-Gdańsk. Mają ją pokonywać w 5 godzin.
Konsorcjum firm, któremu przewodzi spółka Alstom, stanęło jako jedyne do przetargu polskiego przewoźnika. W listopadzie zeszłego roku stwierdzono, że propozycja Włochów spełnia warunki zamówienia i zarząd PKP Intercity przyjął ofertę.
Cena jednego składu ma wynosić 20 mln euro, a budowa i utrzymanie zaplecza technicznego - 30 mln euro.
Niestety PKP Intercity wciąż nie zebrało pieniędzy. Połowę ma dostać z programuy UE "Infrastruktura i Środowisko", a drugą część z pożyczki od Europejskiego Banku Inwestycyjnego. Wiceminister Massel poinofrmował w czwartek, że EBI wyraziło juz zgodę.
Zabezpieczeniem kredytu ma być umowa między przewoźnikiem a ministrem infrastruktury na świadczenie usług publicznych w przewozach międzywojewódzkich. Ma ona termin 10 lat. Warta jest około 2,8 mld mln zł.
Składy mają być dostarczone w 32 miesiące, czyli pierwsze osiem pojawi się torach na przełomie 2013 i 2014 roku. W kolejnych 6 miesięcach pojawią się 12 następnych.
tk
REKLAMA