Wielka Brytania ma plan antykryzysowy
Powołana przez rząd w Londynie Niezależna Komisja do Spraw Banków opublikowała swój wstępny raport z zaleceniami reform.
2011-04-11, 16:46
Miałyby one ustrzec brytyjski rynek usług finansowych przed takim krachem, jak jesienią 2008 roku. Komisja ogłosi swój ostateczny raport dopiero we wrześniu, ale te wstępne zalecenia mają uzmysłowić rządowi i rynkowi kierunek, w jakim powinny zmierzać reformy.
Kryzys w brytyjskich bankach był jeszcze głębszy niż w innych krajach i wynikał z ich ogromnego zaangażowania w spekulacje finansowe na rynku amerykańskim.
Latem 2008 roku eksplodowała tam bańka kredytów hipotecznych bez należytych zabezpieczeń. Zalecenia komisji wymieniają więc nieprzypadkowo konieczność podwyższenia wysokości wkładów i rezerw finansowych banków w stosunku do udzielanych przez nie kredytów z 7 do 10 proc..
Komisja mówi też o konieczności zabezpieczenia depozytów "ścianą żaroodporną", oddzielającą je od operacji inwestycyjnych i ryzykownych spekulacji prowadzonych przez ten sam bank. Dotychczas bankowi brokerzy grali bowiem na rynkach oszczędnościami wszystkich klientów banku. W razie wygranej nikt nie był stratny, ale ponieważ to państwo gwarantuje wkłady oszczędnościowe - de facto ryzyko tego hazardu ponosili wszyscy podatnicy, co boleśnie okazało się w 2008 i 2009 roku.
IAR/ab
REKLAMA
REKLAMA