Tyle Mentzen zarobił na grillowaniu kandydatów. Ty musiałbyś pracować lata

• "Grillowanie" Nawrockiego miało 4,6 mln wyświetleń, a Trzaskowskiego 4,7 mln
• Sławomir Mentzen przebił dzięki tym spotkaniom milion subskrypcji swojego kanału
• Wyświetlenia musiały przełożyć się na wpływy z reklam - z szacunków wynika, że wyniosły one od ok. 76 tys. zł do nawet 250 tys. 

Sławomir Mentzen w wyborach prezydenckich zajął trzecie miejsce z wynikiem 14,81 proc. To sprawiło, że o poparcie posła i rzutkiego biznesmena zdecydowali się walczyć obaj kandydaci, którzy przeszli do drugiej tury - Karol Nawrocki i Rafał Trzaskowski. 

• "Sławomir biznesu"? Tak Mentzen płaci pracownikom

Polityk Konfederacji zaprosił ich do rozmowy w ramach swojego kanału w serwisie YouTube. Obie nazwal "grillowaniem" i obie przyniosły mu wielomilionową oglądalność. W walce o to, kto przyniósł więcej wyświetleń wygrał nieznacznie Rafał Trzaskowski, którego "grillowanie" miało do 28 maja 4,7 mln wyświetleń. Karol Nawrocki przyniósł Mentzenowi 4,6 mln wyświetleń swojej rozmowy. 

Jak zauważyła "Rzeczpospolita", Trzaskowski wygrał także w kategorii "kto przyniósł więcej subskrypcji Mentzenowi". Z raportu Social Blade wynika bowiem, że wywiad z prezydentem Warszawy dał 87 tys. nowych subskrybentów kanału Sławomira Mentzena. A rozmowa z prezesem IPN "tylko" 86 tys. 

REKLAMA

Oba wywiady był nie tylko próbą podpowiedzenia zwolennikom Mentzena na  kogo wybrać w drugiej turze. To także okazja do zarobku. Polityk Konfederacji nie ujawnił ile mógł na tym zarobić, ale można to oszacować. 

YouTube wypłaca twórcom przychody z reklam na podstawie wskaźnika CPM (czyli licząc od 1000 wyświetleń) i kategorii tematycznej treści. Dla politycznych CPM to 2 do 5 euro za 1000 wyświetleń - im więcej wyświetleń (i im bardziej popularny kanał), tym wyższa kwota. Można oszacować, że na obu rozmowach Sławomir Mentzen mógł zarobić (po oddaniu połowy przychodu YT) ok. 18 tys. euro, czyli ok. 76 tys. zł. Tym samym dwoma półtoragodzinnymi wywiadami Sławomir Mentzen mógł zarobić znacznie więcej niż asystent/asystentka w jego firmie (Kancelaria Mentzen) w rok - maksymalny roczny zarobek brutto osoby asystenckiej wg stawek z ogłoszenia o pracę w jego firmie to 67,2 tys. złotych. 

Ale są eksperci, jak Jacek Gadzinowski, którzy uważaj, że kwota ta mogła sięgnąć do 250 tys. złotych. Wynika to z dużej oglądalności, a także aktywności oglądających. Przy czym na tym dochody Mentzena z obu "grillowań" się nie kończą - jeżeli wywiady będą nadal oglądane, to będą do niego wpływały kolejne kwoty. 

Czytaj także: 

• Trzaskowski czy Nawrocki? Wiadomo, jak zachowają się wyborcy Mentzena
• "Door to door" sztabu Rafała Trzaskowskiego. Chcą przekonać wyborców
• Głosy przedsiębiorców mogą zdecydować. Trzaskowski przejmie elektorat Mentzena?

Źródło: Rp.pl/AM

REKLAMA