Za Odrą nie ma kto pracować
Brak rąk do pracy jest coraz bardziej odczuwalny w Niemczech. Zapotrzebowanie na siłę roboczą u naszych zachodnich sąsiadów jest największe od lat.
2011-04-27, 13:59
Posłuchaj
Jak podał niemiecki urząd pracy wskaźnik niedoboru pracowników osiągnął najwyższy poziom od 2004 roku, czyli od momentu, w którym rozpoczęto badania. Pracy w Niemczech jest coraz więcej, bo coraz lepiej radzi sobie niemiecka gospodarka. Rąk do pracy brakuje w budownictwie, handlu, gastronomii czy opiece zdrowotnej. Poszukiwani są zarówno wysoko wykwalifikowani specjaliści jak i osoby do prostych zajęć.
Największe problemy ze znalezieniem pracowników mają firmy oferujące umowy na czas określony. I to właśnie one najbardziej skorzystają na otwarciu niemieckiego rynku pracy na nowej kraje Unii Europejskiej. Od 1 maja bez ograniczeń w Niemczech będą mogli pracować Polacy, Czesi, Słowacy, Węgrzy, Słoweńcy. Litwini, Łotysze i Estończycy.
ab
REKLAMA
REKLAMA