Już ponad 2000 zł na samo jedzenie i chemię. Koszyk rodziny 2+2 drożeje mimo spadków cen
Podczas gdy single i emeryci odczuli w minionym miesiącu wyraźną ulgę finansową, gospodarstwa domowe z dziećmi są jedyną grupą, która zanotowała wzrost kosztów zakupu produktów FMCG (żywności, chemii gospodarczej oraz produktów do higieny) nie tylko w ujęciu rocznym, ale także w porównaniu do września. Co najbardziej podrożało?
2025-11-28, 07:48
Najważniejsze informacje w skrócie:
- 2008,09 zł za koszyk rodziny 2+2: Tyle wyniósł w październiku 2025 Indeks Miesięcznych Zakupów, co oznacza wzrost kosztów o 4,55% rok do roku oraz – jako w jedynej badanej grupie – wzrost o 2,51% względem września.
- 23,29% domowego budżetu: Taka część łącznego dochodu (dwie płace minimalne netto plus dwa świadczenia 800 plus) trafia na podstawowe zakupy, co przy wysokich kosztach stałych czteroosobowej rodziny (mieszkanie, edukacja) pozostawia kurczący się margines bezpieczeństwa.
- Słodycze i chemia podbijają rachunek: Wzrost cen produktów kupowanych w dużych ilościach, takich jak czekolada (+29%.) czy środki czystości (+38%), zniwelował sezonowe obniżki cen warzyw, sprawiając, że efekt skali zadziałał na niekorzyść domowego budżetu.
Październikowy Indeks Miesięcznych Zakupów dla rodziny 2+2 (dzieci w wieku szkolnym) wyniósł 2008,09 zł. Jest to kwota niezbędna do zapewnienia podstawowego funkcjonowania dwojga dorosłych i dwojga dzieci przez 30 dni. W ujęciu rocznym oznacza to konieczność wydania o 87,35 zł więcej niż w analogicznym okresie roku ubiegłego, co przekłada się na roczną dynamikę wzrostu kosztów rzędu 4,55%.
W przeciwieństwie do pozostałych badanych grup, rodzina musiała wydać w październiku o 49,17 zł więcej niż we wrześniu. Wzrost kosztów zakupów wyniósł 2,51% miesiąc do miesiąca, co w obliczu taniejących produktów sezonowych jest zjawiskiem wymagającym głębszej analizy.
Sprowadzając te dane do perspektywy codziennej, utrzymanie czteroosobowej rodziny w zakresie wyżywienia i higieny kosztuje średnio 64,77 zł każdego dnia. Mówimy tu wyłącznie o zakupach dokonywanych w sklepach detalicznych, bez uwzględnienia kosztów żywienia zbiorowego (np. obiady w szkole czy przedszkolu) czy posiłków na mieście. Wzrost tego dziennego wskaźnika, mimo ogólnych sygnałów o hamowaniu drożyzny, pokazuje, że specyficzna struktura koszyka rodzinnego jest odporna na typowe sezonowe obniżki cen.
Rodzina 2+2
Podwójne zarobki i 800 plus. 23% domowego budżetu na przeżycie
Aby osadzić kwotę 2008,09 zł w realiach ekonomicznych, zestawiono ją z łącznym dochodem rozporządzalnym modelowej rodziny. W przyjętym scenariuszu założyliśmy, że oboje rodziców otrzymują wyznaczoną na 2025 rok płacę minimalną netto (2 x 3 510,92 zł), a budżet domowy zasilany jest dodatkowo dwoma świadczeniami wychowawczymi 800 plus (łącznie 1 600 zł). Całkowity miesięczny dochód netto wynosi zatem 8621,84 zł. Przy takich założeniach, wskaźnik obciążenia dochodu podstawowymi zakupami wynosi 23,29%.
- Wynik na poziomie nieco ponad 23% wydaje się stabilny, jednak należy interpretować go z ostrożnością. Rodzina z dwojgiem dzieci ponosi znacznie wyższe koszty stałe niż inne grupy – mowa tu przede wszystkim o wynajmie większego mieszkania lub płaceniu wyższej raty, opłatach za media (zużycie wody i prądu przez 4 osoby) oraz kosztach edukacji i zajęć dodatkowych. Wzrost kosztów żywności o blisko 50 zł względem września może być dotkliwy, ponieważ kwota ta jest często równowartością tygodniowego kieszonkowego dla dzieci lub biletu do kina, z którego rodzina musi zrezygnować, by sfinansować droższe zakupy spożywcze. Widać wyraźnie, że efekt skali – konieczność kupowania dużych ilości produktów – sprawia, że nawet niewielkie wahania cen jednostkowych drastycznie wpływają na ostateczny bilans domowego budżetu - skomentował Michał Tomaszkiewicz, wydawca działu Pieniądze na PolskieRadio24.pl.
Ekstra wydatek miesiąca. Jak bawiły się dzieci w październiku 2025?
Indeks Miesięcznych Zakupów obejmuje jedynie bazę niezbędną do funkcjonowania przez miesiąc. W październiku jednak rodzice mierzą się z dodatkową presją wydatkową, związaną m.in. z popularnym świętem Halloween. Szacunkowy „Koszyk Halloweenowy”, zawierający dynię, słodycze dla dzieci (i sąsiadów) oraz drobne gadżety lub elementy przebrań, to dodatkowy koszt rzędu 50–200 zł.
Biorąc pod uwagę, że bazowy koszyk IMZ zdrożał miesiąc do miesiąca o blisko 50 zł, a wydatki sezonowe dokładają do tego kolejne kilkadziesiąt złotych, realne obciążenie portfela rodziny w październiku wzrosło nawet bardziej. Siła nabywcza rodziny w tym konkretnym miesiącu uległa zauważalnemu osłabieniu.
Rodzina 2+2
"Oszczędzamy na tym, co musimy, żeby mieć na to, co chcemy. A chcemy przede wszystkim spokoju i uśmiechu dzieci."
Życie kręci się wokół logistyki: praca, szkoła, zakupy. Kupują w dużych ilościach i polują na promocje. Ich celem nie jest idealna dieta, ale znalezienie złotego środka, który pozwoli nakarmić rodzinę w ramach budżetu i uniknąć konfliktów przy stole.
Analiza Koszyka
Ekonomia skali
Produkty w rozmiarze XL: 5kg mięsa, 50 jajek, 12 bochenków chleba. Duże, planowe zakupy wolumenowe to podstawa przetrwania.
Rząd Dzieci
Dominacja smaków najmłodszych: słodycze, słodkie napoje i "pewniaki" obiadowe (parówki, płatki). Rozpieszczanie to strategia na spokój.
Praktyczne gotowanie
Solidna baza produktowa (mąka, cukier, olej, ziemniaki) do tradycyjnych, sycących obiadów. To fundament oszczędności budżetowych.
Indeks Miesięcznych Zakupów dla rodziny. Co podrożało, co potaniało w październiku?
Analiza szczegółowych wydatków wyjaśnia, dlaczego rodzina jako jedyna grupa odnotowała wzrost wydatków miesiąc do miesiąca. Głównym czynnikiem jest tu skala zakupów produktów przetworzonych oraz kategorii „dziecięcej”, które nie poddały się sezonowym obniżkom. W ujęciu rocznym największym obciążeniem stały się słodycze.
Czekolada podrożała o ponad 29%, co przy rodzinnym zapotrzebowaniu wynikającym z chęci rozpieszczania dzieci generuje znaczny wzrost wydatków. Równie mocno zdrożały produkty śniadaniowe – jajka (wzrost o ponad 17%) oraz pieczywo. Istotnym czynnikiem jest także chemia gospodarcza. Utrzymanie czystości przy dwojgu dzieciach wymaga częstszego sprzątania i prania, tymczasem ceny mleczka do czyszczenia wzrosły o ponad 38%, a płynów do płukania tkanin o ponad 10%.
- Jak wynika z przeprowadzonych badań Indeks Miesięcznych Zakupów rodziny 2+2 nie podlegał tym samym tendencjom, co w przypadku singli czy emerytów i w odróżnieniu od nich w tym przypadku w październiku nastąpił wzrost wydatków w porównaniu z wrześniem. Wynika to między innymi z faktu, że udział produktów, których ceny spadały w koszyku rodziny 2+2 nie odgrywał aż tak dużej roli, jak choćby w przypadku singli. Inaczej sytuacja wygląda w przypadku produktów drożejących, bo słodycze (na których cenę wpływ ma cena kakao) z racji tego, że są bardzo lubiane przez dzieci mają istotny wpływ na wartość tego koszyka. Podobnie miała się sytuacja, jeśli chodzi o wydatki na produkty związane z codziennym funkcjonowaniem rodziny, czyli podstawowe artykuły spożywcze takie jak choćby jajka i pieczywo oraz środki czystości, które znacząco zdrożały – wyjaśnił dr Artur Fiks z WSB Merito.
W przeciwieństwie do singla czy emeryta, rodzina w mniejszym stopniu skorzystała z październikowych obniżek cen warzyw. Choć ziemniaki czy pomidory staniały, stanowią one mniejszą część wartościową koszyka w porównaniu do drogich produktów przetworzonych (płatki śniadaniowe, soki, przekąski), kupowanych w ilościach hurtowych. Oszczędność na warzywach została więc całkowicie „skonsumowana” przez wzrosty cen słodyczy i chemii, co w efekcie końcowym dało dodatni wynik na paragonie względem września.
- Specyfika konsumpcji w rodzinach 2+2 ma wyraźny wpływ na wielkość wydatków w ramach Indeksu Miesięcznych Zakupów. Należy również pamiętać, że wiek dzieci odgrywa tu istotną rolę, bo starsze dzieci mogą wywierać znacznie większą presję na rodziców, dotyczącą nie tylko tego co jest kupowane, ale również na to jakiej marki (potrzeba prestiżu), podczas gdy młodsze dzieci będą nastawione na zaspakajanie swoich potrzeb związanych z zabawą (zakup artykułów dziecięcych) - podsumował dr Fiks z Uniwersytetu WSB Merito.
Warto zwrócić uwagę na wysoki udział produktów markowych i dedykowanych dzieciom w koszyku. Rodzice często ulegają presji najmłodszych domowników, wybierając konkretne soki, płatki czy przekąski, których ceny są sztywniejsze i rzadziej podlegają promocjom niż produkty bazowe. To sprawia, że wzrost cen w koszyku rodzinnym ma charakter bardziej trwały i jest trudniejszy do zbicia poprzez zmianę nawyków zakupowych (sięgnięcie po tańsze, mniej rozpoznawalne marki) bez generowania konfliktów domowych.
- W najbliższym czasie nie należy się spodziewać radykalnych zmian, jeśli chodzi o IMZ rodzin 2+2. Powinniśmy mieć tu utrzymanie tendencji wzrostowej. Wynika to z faktu, iż ceny produktów takich jak kakao czy kawa w związku ze wzrostem cen na rynkach światowych ze względu na zmniejszenie plonów, wzrost kosztów transportu i przetwarzania w naszych sklepach nadal będą rosły. Dodatkowo wysokie koszty produkcji (w tym energii) i pracy tak istotne przy cenach produktów wysoko przetworzonych oraz tradycyjne podnoszenie cen produktów na święta, które zacznie się w już w listopadzie będą miały istotny wpływ na wzrost kosztów funkcjonowania przeciętnej rodziny 2+2 - stwierdził dr Artur Fiks z Uniwersytetu WSB Merito.
Indeks cen w sklepach detalicznych. Szerszy obraz
Wskaźnik rocznej dynamiki kosztów dla Rodziny (4,55%) jest najbardziej zbliżony do ogólnego odczytu z raportu „Indeks cen w sklepach detalicznych” (ok. 4,1%), jednak wciąż pozostaje powyżej średniej rynkowej. Najważniejszą różnicą jest jednak trend miesięczny. Podczas gdy rynek sygnalizuje stabilizację, a inne grupy (single, seniorzy) notują deflację miesiąc do miesiąca, koszyk rodzinny idzie w górę. Pokazuje to, że mechanizm „uśredniania” danych rynkowych nie zawsze oddaje sytuację gospodarstw wieloosobowych, które są bardziej wrażliwe na zmiany cen żywności przetworzonej i chemii, a mniej na wahania cen produktów sezonowych.
Źródło: PolskieRadio24.pl/UCE Research/WSB Merito/Michał Tomaszkiewicz
Skąd to wiemy? Jak to wyliczyliśmy?
Indeks Miesięcznych Zakupów (IMZ) to cykliczny raport tworzony wspólnie przez PolskieRadio24.pl oraz UCE Research. W odróżnieniu od wskaźników inflacji (CPI) podawanych przez GUS, IMZ nie mierzy ogólnego poziomu cen w gospodarce, lecz pokazuje reprezentatywne przybliżenie kosztów miesięcznych FMCG dla konkretnych typów gospodarstw domowych. Dane cenowe pochodzą z cyklicznego raportu „Indeks cen w sklepach detalicznych” autorstwa UCE Research i Uniwersytetów WSB Merito, opartego na analizie ponad 100 tys. cen detalicznych w blisko 48 tys. sklepów.
Badanie prowadzone jest w trzech odsłonach, analizujących koszyki dla różnych typów gospodarstw domowych: singla, rodziny 2+2 oraz emeryta. Prezentowany powyżej profil rodziny 2+2 zakłada gospodarstwo domowe składające się z dwojga dorosłych i dwojga dzieci w wieku szkolnym, które dokonuje zakupów w sposób zoptymalizowany (większe opakowania), ale uwzględniający potrzeby dzieci (słodycze, przekąski). Koszty koszyka odniesiono do sumy dwóch płac minimalnych netto na 2025 rok oraz dwóch świadczeń wychowawczych 800 plus.