Związki z Tauronu grożą protestami

Związki z grupy energetycznej Tauron grożą protestami, jeżeli do 10 czerwca zarząd nie przedstawi stronie społecznej konkretnych propozycji.

2011-05-24, 12:59

Związki z Tauronu grożą protestami
. Foto: Glow Images/East News

Zarząd zapewnia, że ma takie propozycje i liczy na porozumienie.

Związkowcy domagają się m.in. podwyżki płac i protestują przeciw niektórym formom restrukturyzacji grupy. Ich zdaniem, prowadzi ona do likwidacji miejsc pracy. Niespełna miesiąc temu ponad 2,5 tys. pracowników grupy pikietowało jej katowicką siedzibę. Związki oceniają, że protest nie posunął rozmów do przodu.

- Mimo wyrażenia przez tysiące pracowników spółek zależnych w czasie pikiety () swojego niezadowolenia z działań podejmowanych przez pracodawców poszczególnych spółek grupy oraz zarząd Tauron Polska Energia, w dalszym ciągu prowadzony jest pozorowany dialog społeczny - napisał w swoim stanowisku komitet protestacyjny Rady Społecznej, skupiającej przedstawicieli działających w grupie związków.


Z taką oceną nie zgodził się dyrektor ds. komunikacji w grupie Paweł Gniadek. Zapewnił, że "dialog społeczny w grupie jest prowadzony - w większości podmiotów rozmowy dotyczące wynagrodzeń są bardzo zaawansowane". Przypomniał, że przekonanie o tym, iż rozmowy zbliżają się do pomyślnego finału, wyrażali także publicznie przedstawiciele niektórych związków.

REKLAMA


- Rozmowy zmierzają do wypracowania rozwiązań, które będą odpowiadały oczekiwaniom pracowników, ale przede wszystkim uwzględnią sytuację ekonomiczną spółek i ich plany rozwojowe, co jest priorytetem dla naszej grupy - podkreślił Gniadek, zapowiadając kolejne spotkanie ze związkowcami na pierwszą dekadę czerwca, a więc jeszcze przed terminem związkowego ultimatum.

 

PAP/ab

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej