Austria sprzedaje swoje szczyty
Zamiast daczy z widokiem na góry, teraz można kupić same góry. Do 8 lipca można składać oferty na kupno dwóch szczytów w Alpach.
2011-06-12, 15:43
Zainteresowanych nie brakuje i są wśród nich także osoby prywatne. Można je nabyć nawet razem w pakiecie. Oba leżą niedaleko niemieckiej granicy. Ogłoszenie dała austriacka Federalna Agencja Nieruchomości.
Szczyt góry Rosskopf to tańsza oferta. Agencja żąda za niego 21 tysięcy euro. Ma wysokość 2600 m n.p.m. i 293 tys. mkw. Jest nieużytkiem rolnym. Taką samą kwalifikację ma drugi droższy szczyt - Grosse Kingat. Jego cena to 92 tysiące euro. Ma wysokość 2 690 m. n.p.m. i 922 tys. mkw. Drugą nieruchomość Agencja reklamuje jako piękny punkt widokowy w Alpach.
Ernst Eichinger z agencji, której oryginalna nazwa brzmi Bundesimmobiliengesellschaft, twierdzi, że znaleźni się chętni na kupno. Znajdują się wśród nich osoby prywatne, lokalny samorząd i jedna firma. Wójt pobliskiej wsi Karitisch, Josef Aussenlechner potwierdził, że składał ofertę kupna.
tk
REKLAMA
REKLAMA