Gospodarka lubi ciągłość
W opinii Marcina Peterlika z Instytutu Badań nad Gospodarką Rynkową wyniki wyborów wskazują na to, że będzie zachowana pewna ciągłość jeśli chodzi o politykę gospodarczą naszego kraju.
2011-10-10, 16:41
Posłuchaj
Państwowa Komisja Wyborcza poinformowała, że Platforma Obywatelska wygrywa wybory parlamentarne, zdobywając 39,19 procent głosów - to wyniki ogłoszone przez PKW przeliczeniu głosów z 99,48 procent obwodów. Frekwencja wyborcza wyniosła 48,87 procent. Według tych cząstkowych wyników, PiS poparło 29,88 procent.
Ekonomista dodaje, że w najbliższym czasie nie spodziewa się gruntowanych zmian w podejściu do naszej gospodarki.
Marcin Peterlik dodaje, że jednym z największych wyzwań dla nowego rządu dotyczą otoczenia naszej gospodarki.
Zdaniem Agnieszki Durlik-Khouri z Krajowej Izby Gospodarczej, pomyślny dla PO wynik wyborów oznacza kontynuację polityki, dzięki której Polsce udało się uniknąć kryzysu, jaki zalał Europę.
Ekonomiści liczą jednak na podjęcie przez rząd reform, których, zdaniem Agnieszki Durlik-Khouri, rząd wcześniej nie podejmował, ze względu na zbliżające się wybory. Chodzi o zreformowanie KRUS-u czy ograniczenie wydatków publicznych.
Bardzo ważnym wyzwaniem dla rządu będzie też uproszczenie przepisów, które hamują prywatne inwestycje, co ogranicza tworzenie nowych miejsc pracy.
Agnieszka Durlik Khouri zaznaczyła, że konieczne jest uproszczenie systemu podatkowego.
REKLAMA
Według danych PKW oprócz PO i PiS do Sejmu weszły jeszcze trzy ugrupowania: Ruch Palikota, który poparło 10,01 procent wyborców, Polskie Stronnictwo Ludowe - 8,36 procent i Sojusz Lewicy Demokratycznej - 8,25 procent poparcia.
IAR,ab
REKLAMA