Rodzice wydają miliardy na korepetycje
Równowartość blisko 18 mld dolarów wydają rodzice w Korei Południowej na korepetycje dla swoich dzieci.
2013-02-06, 09:00
Ogromne wydatki na pozaszkolną edukację to wynik wielkiej presji społecznej dotyczącej zagwarantowania potomkom jak najlepszego wykształcenia. Jedynie dobry wynik maturalny umożliwia dostanie się na najlepszy uniwersytet, a ciągły wyścig uczniów o coraz lepszy wynik powoduje stałe podnoszenie poprzeczki gwarantującej wejście na wymarzoną uczelnię.
Dane za 2012 rok opublikowało południowokoreańskie ministerstwo edukacji, nauki i technologii. Zeszłoroczna suma nie jest rekordowa, bo z powodu spowolnienia gospodarczego wydatki na korepetycje spadły o ponad 5 procent.
Rodzice wydają na pomoc dzieciom w matematyce czy języku angielskim średnio 2,6 tys. dolarów na ucznia rocznie. Pozaszkolna edukacja dotyczy około 70 procent uczęszczających do szkół niższego szczebla.
Uczniowie z Korei Południowej co roku znajdują się w światowej czołówce najlepiej zdających testy badające poziom szkolnictwa a tamtejsze ministerstwo edukacji realizuje wieloletni program rozwoju kraju przez edukację i naukę.
REKLAMA