Irlandzka firma bankrutem? Budowali A4
Do rzeszy wykonawców i podwykonawców, którzy wywrócili się na polskich drogach, dołączyła firma ze stuletnią tradycją. Irlandzkiemu SIAC grozi bankructwo - czytamy w "Pulsie Biznesu".
2013-10-25, 09:11
Gazeta, powołując się na "Irish Times", pisze, że firma SIAC czeka na sądową ochronę przed wierzycielami. Irlandczycy od miesiąca skarżą się, że pogrążyła ich budowa odcinka trasy A4 na Rzeszowszczyźnie. Razem z siostrzaną grupą SRB firma zaalarmowała nawet Komisję Europejską, zarzucając Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad między innymi nierówne traktowanie firm budowlanych i wprowadzanie w błąd zagranicznych przedsiębiorców.
SIAC zarzuca GDDKiA błędy projektowe, które negatywnie wpłynęły na realizację kontraktu - czytamy w "Pulsie Biznesu". Najmocniej jednak zabolało Irlandczyków żądanie wypłaty gwarancji, które uznali za niezgodne z kontraktem.
Wartość roszczeń SIAC wynosi 380 milionów złotych. Problemem spółki, podobnie jak innych wykonawców, jest to, że na rozstrzygnięcie batalii sądowej trzeba czekać latami. Problemy z płynnością powodują, że wielu wykonawców nie jest w stanie dotrwać do finału.
IAR, to
REKLAMA