ME o cenach prądu: to nie pomoc publiczna

2019-01-04, 13:20

ME o cenach prądu: to nie pomoc publiczna
We Włoszech cena energii elektrycznej w sierpniu osiągnęła rekordową wartość ponad 50 euro/kWh.Foto: NATTHAPONG SUNTORNDECH/Shutterstock.com

Rozwiązania, wprowadzone w ustawie dotyczącej cen prądu, nie są pomocą publiczną, bo oddziaływują na wszystkie podmioty na rynku energii elektrycznej, ustawa nie zmienia zasad rynku konkurencyjnego i jest zgodna z prawem UE - poinformowało Ministerstwo Energii.

Jak poinformowało ME, "pomoc publiczną stanowią tylko instrumenty przynoszące korzyść wybranym kategoriom podmiotów". Tymczasem zasady, wprowadzone ustawą z 28 grudnia 2018 r. "dotyczą wszystkich podmiotów na rynku energii elektrycznej, zatem nie jest to rozwiązanie selektywne".

ME: wszystko zgodnie z unijnym prawem

"Energia jest towarem używanym bez wyjątku we wszystkich sektorach gospodarki oraz przez odbiorców indywidualnych. Ustawa nie zmienia również w żaden sposób zasad rynku konkurencyjnego, jeśli chodzi o sprzedaż energii elektrycznej na rynku giełdowym" - zaznaczyło ministerstwo. "W związku z powyższym rozwiązania zawarte w ustawie nie są sprzeczne z prawem UE" - oświadczyło ME.

W czwartek Komisja Europejska ogłosiła, iż oczekuje, że Polska notyfikuje ustawę. KE zaznaczyła, że państwa członkowskie są zobowiązane do notyfikowania o wszelkich działaniach pomocy publicznej przed ich wdrożeniem. "Do tej pory nie otrzymaliśmy notyfikacji od polskich władz, ale tego byśmy oczekiwali" - oświadczyła rzeczniczka KE Mina Andreewa. "Działamy na podstawie prawa europejskiego. Zgodnie z nim takie działania powinny być notyfikowane, aby Komisja mogła się im przyjrzeć. Tą kwestią zajmiemy się, gdy otrzymamy notyfikację" - powiedziała Andreewa.

Ministerstwo zaznaczyło, że będzie w stałym kontakcie z Komisją Europejską i "deklaruje stałą współpracę jak dotychczas". ME zaznaczyło, że obecnie przygotowuje rozporządzenia wykonawcze do ustawy. "W dokumentach tych znajdą się szczegółowe rozwiązania do realizacji ustawy" - podał resort.

Dzięki czemu prąd nie zdrożeje?

Ministerstwo przypomniało, że obowiązująca od 1 stycznia ustawa zakłada obniżenie akcyzy na energię elektryczną z 20 do 5 zł/MWh, obniżenie opłaty przejściowej dla wszystkich odbiorców energii elektrycznej o 95 proc. i ustalenie poziomu cen i stawek opłat za przesył i dystrybucję energii na poziomie nie wyższym niż poziom z końca 2018 r. oraz cen energii na poziomie nie wyższym niż poziom z dnia 30 czerwca 2018 r.

"Przedsiębiorstwa, które z tego tytułu miałyby ponieść stratę otrzymają odpowiednie środki z Funduszu Wypłaty Różnicy Ceny" - przypomniało ME. Według resortu działania te pozwolą ustabilizować ceny energii elektrycznej w 2019 r. i pozostawić je na poziomie z 2018 r. "Dzięki temu obywatele nie będą musieli obawiać się wyższych rachunków za energię elektryczną" - zaznaczył resort energii.

PAP, ak, NRG


Polecane

Wróć do strony głównej