Czy powstanie terminal kontenerowy w Świnoujściu? Resort infrastruktury rozwiewa wątpliwości
Ministerstwo Infrastruktury nie wycofuje się z inwestycji w Głębokowodny Terminal Kontenerowy w Świnoujściu - wynika z wypowiedzi resortu. Podkreślono, że jest to jedna z kluczowych inwestycji i podejmowane są kolejne działania w celu jej realizacji.
2024-02-03, 10:26
Rzecznik Ministerstwa Infrastruktury Rafał Jaśkowski przekazał, że rozwój portu w Świnoujściu w obszarze planowanego terminala kontenerowego jest zapewniony na mocy przyjętego przez rząd 14 kwietnia 2021 r. planu zagospodarowania przestrzennego morskich wód wewnętrznych, morza terytorialnego i wyłącznej strefy ekonomicznej dla tego obszaru.
Rafał Jaśkowski przypomniał, że plan ten był szeroko skonsultowany w kraju i międzynarodowo, m.in. ze stroną niemiecką, zarówno pod względem merytorycznych rozstrzygnięć, jak i pod względem środowiskowym.
Serwis statków oceanicznych
Rzecznik podkreślił, że Głębokowodny Terminal Kontenerowy w Świnoujściu, za którego realizację odpowiada Zarząd Morskich Portów Szczecin i Świnoujście, jest "jednym z kluczowych projektów inwestycyjnych w sektorze morskim w Polsce, ujętym w obowiązujących dokumentach strategicznych".
- Podejmowane są kolejne działania na rzecz realizacji tej inwestycji, za sprawą której powstanie w świnoujskim porcie morskim nowoczesny terminal kontenerowy typu "hub" zdolny do obsługi największych jednostek pływających na Bałtyku - zapewnił.
REKLAMA
Wyjaśnił, że terminal kontenerowy w Świnoujściu ma prowadzić serwis statków oceanicznych, ma mieć też rozwiniętą siatkę połączeń dowozowo-odwozowych typu "feeder service" w rejonie Morza Bałtyckiego.
Dodał, że terminal ma powstać na wschód od falochronu terminala LNG, na "zalądowionym" obszarze Zatoki Pomorskiej.
Nabrzeże przeładunkowe ma mieć długości ok. 1,3 km i głębokość 17 metrów, co pozwoliłoby na jednoczesną obsługę dwóch statków oceanicznych o długości 400 m i jednego, o długości ok. 200 m.
Nowoczesne technologie przeładunkowe
Inwestycja ma być realizowana w dwóch etapach, przy czym pierwszy z nich oznacza połowę docelowej zdolności przeładunkowej, czyli 1 mln TEU (TEU to jednostka miary odpowiadająca pojemności, używana w odniesieniu do portów i statków kontenerowych, równoważna objętości standardowego kontenera o długości 20 stóp).
REKLAMA
Rafał Jaśkowski dodał, że terminal ma wykorzystać nowoczesne niskoemisyjne technologie przeładunkowe.
- Przyjęto założenie, że sprzęt przeładunkowy na terminalu powinien się charakteryzować możliwie najniższym poziomem emisji zanieczyszczeń, pyłów, gazów do atmosfery oraz hałasu. Terminal będzie wyposażony w źródło energii dla zasilania statków podczas postoju w porcie, tak aby jednostki obsługiwane na terminalu nie używały w tym czasie własnych generatorów - wyjaśnił.
Inwestycja ma być zrealizowana do 2028 r.
PR24.pl, PAP, DoS
REKLAMA
REKLAMA