Polscy emigranci wysyłają do kraju coraz mniej pieniędzy
W ciągu dziesięciu lat od wejścia do Unii Europejskiej polscy emigranci przesłali do kraju ponad 234 mld zł. Dobre czasy jednak się kończą i pieniędzy z zagranicy jest coraz mniej. To jednak nie jest najgorsza wiadomość, bo spadek wartości transferów, może sugerować, że emigranci nie kwapią się do powrotu do Polski.
2015-03-06, 10:40
Posłuchaj
To, że do Polski wysyła się coraz mniej pieniędzy, nie wpłynie zasadniczo na sytuację gospodarczą w kraju, bo i tak zazwyczaj były one przeznaczane na bieżąca konsumpcję.
- Wskazuje to jednak na inny negatywny proces, mianowicie emigrację całych rodzin do takich krajów jak Wielka Brytania, Irlandia czy Niemcy - wyjaśniał na antenie Polskiego Radia 24 Damian Olko, ekspert Centrum Badań i Analiz Pracodawców RP.
Polska przestanie doganiać kraje rozwinięte?
Bez odwrócenia tej tendencji zwiększa się ryzyko tego, że Polska przestanie doganiać kraje rozwinięte pod względem zamożności.
- Najważniejszym czynnikiem, który mógłby skłonić Polaków do masowych powrotów jest przyśpieszająca gospodarka i perspektywa utrzymania tego wzrostu. Oczywiście nie chodzi tylko o czynniki ekonomiczne, ale także sprawy, które wpływają na komfort życia, jak służba zdrowia, administracja, sądownictwo. Jeśli tego w Polsce nie poprawimy, to nie ma co liczyć na powroty - dodawał ekspert.
Wpadniemy w błędne koło?
Według niego, rząd musi wreszcie zrozumieć, że ceną za dalsze lata zaniechań może być wpadnięcie polskiej gospodarki w błędne koło: niski wzrost PKB - emigracja - stagnacja - dalsza emigracja.
Błażej Prośniewski, awi
REKLAMA