Konkurs „Obserwatora Finansowego”: jak ułatwić start zawodowy młodym

Posłuchaj

Anna Patrycja Czepiel z Forum Obywatelskiego Rozwoju, gość PR24, która w swojej pracy wyróżnionej w ubiegłorocznej trzeciej edycji konkursu „Obserwatora Finansowego” - „Gdyby to zależało ode mnie, to…” wzięła pod lupę m.in. oskładkowanie umów i staże w polskich firmach./Justyna Golonko, Naczelna Redakcja Gospodarcza POlskiego Radia/.

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

Jak wynika z doświadczeń młodych ludzi oraz badań instytucji naukowych w Polsce, start zawodowy młodych ludzi, to nadal ostry bieg przez tor z urzędniczymi i prawnymi przeszkodami.

Oskładkowanie umów dla młodych jak dla starych – to błąd

W swojej pracy autorka skoncentrowała się na problemie, jak nieodpowiednie regulacje utrudniają start młodych ludzi w dorosłe życie. Do takich zalicza wyróżniona autorka oskładkowanie umów pracowniczych. Te – tak cywilno-prawne, jak i etatowe, powinny być zwolnione z takich składek w przypadku ludzi młodych, zaczynających pracę.

Młodzi o stażach: nie przydają się do niczego

Drugim problemem, na który zwraca uwagę autorka wyróżnionej pracy, jest kwestia staży. Te, zamiast ułatwiać młodym ludziom samodzielny start w życie zawodowe są nadal bardzo często zwykłą stratą czasu.

─ Rozwiązaniem byłoby wdrożenie przez Polskę zalecanych przez Unię Ram Jakości dla Staży, zawierających obowiązek zawierania przez firmę umowy ze stażystą. To znacznie poprawiłoby sytuację młodych na rynku pracy - tłumaczy Anna Patrycja Czepiel .

W umowie jasno określone zostałyby zadania praktykanta, co wykluczałoby zajmowanie się przysłowiowym parzeniem kawy. Przedsiębiorstwo musiałoby także określić wymiar pracy i dni wolne - zmalałoby zjawisko stażowania z nadgodzinami i parzenie kawy.

Z przeprowadzonych w badań Eurobarometru wynika, że Polska ma najwyższy odsetek absolwentów staży, twierdzących, że podczas praktyk nie nauczyli się niczego przydatnego w zawodzie. Tych, którzy mają przekonanie,  że staż nie będzie pomocny w znalezieniu stałej pracy, jest aż 43 proc.

Konkurs Obserwatora Finansowego, do którego tegorocznej edycji można się zgłaszać do 30 maja,  nakłania do takiego gospodarskiego spojrzenia, na co powinno się wydawać środki publiczne, aby poprawiać polską gospodarkę.

Justyna Golonko