Millenialsi nie chcą stać przy garach; tracą zainteresowanie mięsem i jedzą więcej warzyw
Millenialsi nie lubią poświęcać dużo czasu na gotowanie. Jednocześnie chcą jeść zdrowo i tracą zainteresowanie mięsem na korzyść warzyw i owoców.
2017-02-26, 19:11
Rośnie też wśród nich liczba osób na diecie wege i semiwegetariańskiej, a zdrowe jedzenie to już nie trend, tylko sposób życia - mówi serwisowi portalspozywczy.pl Karolina Liberka z agencji marketingowej Feno.
Konsument – Millenials, który nie chce jeść mięsa, ma coraz więcej alternatyw i coraz większy wybór.
- Na rynku pojawiają się parówki wege, wege smalec oraz wszelkie inne produkty „mięsne”, ale w wersji wegetariańskiej. Co ciekawe segment wege jest już na tyle duży, że zaczęli go zauważać producenci mięsnego przetwórstwa i wychodzą naprzeciw wegetarianom produkując właśnie produkty wege. Mam jednak wątpliwości, czy produkty od tych producentów znajdą uznanie wśród osób niejedzących mięsa ze względów etycznych - mówi serwisowi portalspozywczy.pl Karolina Liberka, Business Development Deputy Director z agencji marketingowej Feno.
I dodaje, że w Polsce rośnie liczba wegetarian i semiwegetarian (fleksitarian).
- Nie mamy szczegółowych danych dotyczących ilości wegetarian w Polsce. Ostatnie badanie mówi, że może ich być około trzech milionów. Natomiast zdecydowanie rośnie liczna osób na diecie semiwegetariańskiej, czyli ograniczającej spożycie mięsa. Jej wybór spowodowany jest często po prostu chęcią zadbania o swoje zdrowie i samopoczucie, ale także niepewnością co do pochodzenia mięsa, a także licznymi głosami, że mięso faszerowane jest antybiotykami - mówi Karolina Liberka.
REKLAMA
- Na facebookowych grupach zamkniętych dotyczących wegetarianizmu, które zrzeszają nawet 100 tys. osób, nasze analizy pokrywają się z tym, co obserwujemy już na rynku. Coraz większe zainteresowanie wprowadzaniem większej ilości warzyw do jadłospisu, lub uzupełnienie jadłospisów o potrawy typowo warzywne - dodaje.
- Widzimy ogromną ilość zapytań na temat potraw wegetariańskich, bardzo dużą ilość zdjęć i komentarzy na Instagramie na temat warzyw które do tej pory były zapomniane np. burak lub topinambur - mówi również Karolina Liberka.
I podkreśla, że rynek warzyw i owoców od kilku lat kładzie w komunikacji nacisk, że produkty pochodzą z Polski, co zdecydowanie przyczyniło się do zwiększenia ich popularności.
Dodaje też, że Millenialsi nie chcą stać przy „garach”, bo nie mają na to ani czasu, ani ochoty, ale jednocześnie chcą jeść zdrowo.
REKLAMA
- Stąd pojawienie się piekarników parowych - łatwych w obsłudze, szybko gotujących i co najważniejsze zdrowo i wygodnie. Nasze obserwacje wskazują, że przede wszystkim nie lubi poświęcać dużo czasu na gotowanie. Wspólnie z naszych klientem -Electroluxem, dla którego prowadziliśmy kampanię piekarników parowych - widzimy, że przygotowywanie jedzenia ma być przyjemnością – mówi Karolina Liberka.
- Millenialsi nie będą stali długo nad „garami”. To łączy się z wybieranymi produktami, których nie trzeba długo gotować i potrawami, które są łatwe w przyrządzeniu, ale jednocześnie mają wartości odżywcze - dodaje.
- Millenialsi lubią „ułatwiacze" życia. W zeszłym roku bardzo dużym powodzeniem cieszyły się wszelkiego rodzaju koktajle, ale zwykły blender już im nie wystarczył. Potrzebowali blendera, który blenduje i bez potrzeby przelewania napoju do dodatkowego pojemnika, od razu można zabrać go ze sobą. Żyją szybko i taki jest także ich sposób odżywiania. Jednocześnie trzeba podkreślić, że zdrowe jedzenie to już nie trend tylko ich sposób życia – zaznacza też Karolina Liberka.
Millenialsi to ludzie urodzeni między 1980 a 2000 rokiem, a według Głównego Urzędu Statystycznego w tym przedziale wiekowym znajduje się obecnie 11,2 mln Polaków, czyli ok. 29 proc. populacji. Millenialsi to też najsilniejsza siła nabywcza na świecie, która w ciągu dekady będzie stanowić około 75 proc. osób aktywnych zawodowo.
REKLAMA
Feno to agencja marketingu społecznościowego. Koncentruje swoje działania wokół obszaru mediów elektronicznych i social mediów, z których wyciąga wnioski i rekomendacje przekładające się na szeroko rozumiane działania reklamowe dla marek i firm.
Barbara Woźniak
REKLAMA