Wypadki przy pracy: latem ryzyko rośnie
2017-08-16, 09:30
Lato to w niektórych obszarach gospodarki w pełnym tego słowa znaczeniu gorący okres. Więcej pracy mają rolnicy, budowlańcy, ekipy remontowe czy drogowe. A to zwiększa ryzyko wypadków przy pracy.
Posłuchaj
Ogólnie liczba wypadków przy pracy na szczęście w Polsce spada, mówi w rozmowie z Naczelną Redakcją Gospodarczą Polskiego Radia Jakub Chojnicki, wicedyrektor Departamentu Nadzoru i Kontroli w Głównym Inspektoracie Pracy.
- Niechlubną palmę pierwszeństwa utraciło budownictwo na rzecz przetwórstwa przemysłowego i wypadków związanych z obsługa maszyn i urządzeń – mówi ekspert.
Więcej pracy, więcej wypadków
Jednocześnie - jak dodaje Jakub Chojnicki - wypadki przy pracy często mają jednak "sezonowy" charakter, co związane jest z warunkami atmosferycznymi i spiętrzeniem pewnych prac.
- Jeżeli chodzi o sezonowość wypadków przy pracy, to w momencie spiętrzenia prac, a takim sektorem jest na pewno rolnictwo, kiedy w okresie letnim, czasie żniw prace są intensywniejsze, to oczywiście rok ro roku obserwujemy wzrost liczby wypadków, co jest skorelowane ze sobą. Jeżeli pracy jest więcej i więcej ludzi do niej przystępuje, często też aura wymusza pośpiech przy prowadzeniu prac, to obserwujemy wzrost liczby wypadków. To jest naturalne i wynika jedno z drugiego – wyjaśnia ekspert.
. Co zrobić, gdy dojdzie do wypadku?
W sytuacji, gdy do wypadku już dojdzie, należy jak najszybciej podjąć odpowiednie kroki.
- Najważniejsze jest zdrowie i życie pracownika, który uległ wypadkowi. Przede wszystkim należy udzielić poszkodowanemu pomocy. Następnie trzeba zabezpieczyć pozostałych pracowników przed możliwością wystąpienia potencjalnego urazu. Uszkodzona maszyna może dalej pracować, należy ją odłączyć od źródeł zasilania. Należy zabezpieczyć miejsce wypadku i powiadomić niezwłocznie Państwowego Inspektora Pracy oraz prokuratora, jeżeli jest to wypadek śmiertelny w skutkach – podkreśla rozmówca Naczelnej Redakcji Gospodarczej Polskiego Radia.
Przezorny zawsze ubezpieczony…
Aby do takich wydarzeń nie dochodziło, poza zabezpieczeniem, czyli starannym przestrzeganiem przepisów i zasad BHP, można - a czasami nawet trzeba się ubezpieczyć - mówi naczelnej Redakcji Gospodarczej Polskiego Radia Marcin Tarczyński z Polskiej Izby Ubezpieczeń.
- Na rynku oczywiście istnieją ubezpieczenia związane z wypadkami przy pracy. Odszkodowania związane z tego typu wypadkami to raczej kwestia Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. Natomiast ubezpieczenie dodatkowe, komercyjne, zawarte w zakładzie ubezpieczeń, to jest coś ponad. Kiedy dochodzi do wypadku przy pracy mamy taką poduszkę bezpieczeństwa, która gwarantuje nam albo jakąś pomoc, albo pieniądze w momencie, kiedy dojdzie do wypadku. Może to być np. element zachęcania pracownika do tego, żeby podjął u nas pracę – wyjaśnia ekspert.
… ale nie w Polsce
Tego rodzaju ubezpieczenia w Polsce - pomimo tego, że są one łatwo dostępne - cieszą się małym zainteresowaniem zarówno wśród pracowników, jak i przedsiębiorców.
- jeżeli jestem właścicielem przedsiębiorstwa, idę ubezpieczyć swoje maszyny, budynki, samochody, to mogę również w pakiecie poprosić o dodatkowe ubezpieczenie związane z moimi pracownikami. Mogę np. zawrzeć taki wariant ubezpieczenia, w którym wszystkie osoby przeze mnie zatrudnione, są ubezpieczone w jakiś sposób, jeżeli chodzi o wypadki przy pracy – tłumaczy Marcin Tarczyński.
Z danych Głównego Urzędu Statystycznego wynika, że liczba wypadków przy pracy w Polsce w ubiegłym roku wyniosła blisko 88 tysięcy. Teraz to wszystko.
Elżbieta Mamos, Anna Wiśniewska