Polisolokaty: ich posiadacze ciągle tracą. Zmieniła się tylko nazwa opłat
Polisolokaty cały czas są oferowane klientom. Zmieniają się jedynie warunki umów i nazwy opłat pobieranych za rezygnację z produktu przed czasem.
2015-04-24, 12:03
Posłuchaj
Polisolokaty, czyli polisy na życie z Ubezpieczeniowym Funduszem Kapitałowym, są instrumentem finansowym często o bardzo wysokim ryzyku inwestycyjnym - przypomina prawnik kancelarii LWB Anna Lengiewicz - Mają tylko formę ubezpieczenia na życie. Zobowiązują klienta do regularnych wpłat składek, a w momencie gdy klient widzi, że wartość ich oszczędności spada i chciałby się wycofać, do tej pory stosowane były tzw. opłaty likwidacyjne - zabierano konsumentowi nawet 100 proc. oszczędności w pierwszym, drugim roku rezygnacji, w kolejnych latach 90 - 80 proc., w zależności od ubezpieczyciela.
Opłaty nadal pobierane
Te opłaty nadal są, ale zmieniły się nazwy i sposób ich pobierania. Są to np. opłaty dystrybucyjne, które są pobierane w pierwszym roku polisowym w wysokości 100 albo 50 proc. oszczędności rocznych. Są też "wskaźniki wykupu", "opłaty alokacyjne", "administracyjne" czy "wstępne".
Na jakie zapisy w umowie uważać?
Wykaz tego typu opłat w umowie powinien nas zaalarmować. Na przykład gdy poszukujemy ubezpieczenia na życie lub atrakcyjnej lokaty.
Jacek Łęski, prezes Stowarzyszenia „Przywiązani do Polisy”, został posiadaczem polisolokaty przy okazji zaciągania kredytu hipotecznego. Jak mówi, sądy orzekają, że pobieranie tak wysokich opłat za odstąpienie od umowy jest bezprawne, natomiast Komisja Nadzoru Finansowego nie reaguje na fakt, że te produkty cały czas są obecne na rynku.
Nowe przepisy mają ustanowić maksymalną opłatę przy rezygnacji z produktu
W styczniu rząd przyjął założenia do ustawy o działalności ubezpieczeniowej i reasekuracyjnej. Nowe przepisy mają ustanowić maksymalną opłatę przy rezygnacji z produktu przed zakończeniem umowy w wysokości 4 proc. wartości inwestycji. Dotychczasowym posiadaczom polisolokat to jednak nie pomoże. A jest ich około 4,5 mln - przypomina Łęski.
Według danych Polskiej Izby Ubezpieczeń, na koniec 2013 roku, w polisolokaty zainwestowanych było 56 mld złotych.
Karolina Mózgowiec, awi
REKLAMA
REKLAMA