Frankowicze: czy zwrot spreadu ograniczy inne roszczenia wobec banków?
Ustawa spreadowa nie zablokuje frankowiczom procesów sądowych z bankami. Tak przekonuje w rozmowie z IAR prawnik Szymon Gałkowski. Inaczej widzi sprawę Związek Banków Polskich.
2016-08-22, 14:30
Posłuchaj
Ustawa spreadowa nie zablokuje frankowiczom procesów sądowych z bankami. Tak przekonuje w rozmowie z IAR prawnik Szymon Gałkowski./IAR/.
Dodaj do playlisty
Tymczasem prezes Związku Banków Krzysztof Pietraszkiewicz mówił w zeszłym tygodniu, że nowe prawo powinno wykluczyć możliwość dochodzenia innych roszczeń przed sądami powszechnymi.
Powiązany Artykuł
Krzysztof Pietraszkiewicz, prezes ZBP: ustawa powinna zamykać problem roszczeń frankowiczów
Nowa ustawa prezydencka ws. frankowiczów przewiduje zwrot część spreadów
Tak zwana ustawa spreadowa zakłada, że instytucje finansowe oddadzą klientom część pobranej różnicy między kupnem i sprzedażą obcej waluty. Limit kredytu walutowego, do którego bank będzie musiał oddać spready to 350 tysięcy złotych na osobę.
"Jednorazowe, ustawowe przewalutowanie kredytów na złote jest niemożliwe". Przedstawiono prezydencki projekt tzw. ustawy frankowej
Źr. TVN24/x-news
REKLAMA
Według analizy Biura Informacji Kredytowej, 95 procent kredytobiorców spełnia ten warunek.
Prawnik uspokaja: w uzasadnieniu ustawy zapisano, że zwrot spreadów nie ogranicza roszczeń wobec banków
Szymon Gałkowski prawnik z kancelarii Kochański, Zięba i partnerzy przekonuje, że kredytobiorcy, którzy zdecydowali się już na batalię sądową mogą być spokojni. W uzasadnieniu ustawy jest zapisane, że ich proces nie będzie przerwany." Skorzystanie z tej ustawy nie zamyka i nie ogranicza roszczeń konsumentów wobec banków w toczących się już postępowaniach." - tłumaczy prawnik.
Banki nie wpisały ograniczenia roszczeń do projektu ustawy
Szymon Gałkowski dodaje, że postulat Związku Banków Polskich nie jest wpisany do projektu ustawy, który trafił do Sejmu. Zdaniem prawnika, propozycja by nowe prawo wykluczało możliwość dochodzenia innych roszczeń przed sądami powszechnymi narusza konstytucję.
Koszty zwrotu różnicy między kursem kupna i sprzedaży waluty są szacowane na 3 miliardy 600 milionów do 4 miliardów złotych. Komisja Nadzoru Finansowego szacowała wcześniej, że spready pobrane przez banki warte były ponad 15 miliardów dolarów. NBP szacuje ten koszt na 9 miliardów. Z danych Biura Informacji Kredytowej wynika, że kredyty walutowe stanowią 29 procent wszystkich zobowiązań hipotecznych w Polsce.
REKLAMA
IAR, jk
REKLAMA