Latem banki chcą nabić klientów w butelkę
"Rzeczpospolita" ostrzega przed korzystaniem z promocyjnej oferty kredytowej niektórych banków.
2010-08-04, 11:49
Według dziennika atrakcyjne warunki mogą okazać się "haczykiem", który w przyszłości będzie słono kosztować.
Analityk jednej z firm doradztwa finansowego ostrzega, że niektóre banki, aby uzyskać niższe oprocentowanie, wymagają od klienta spełnienia wielu wymogów. Jednak, jeśli nie dotrzymamy choć jednego z nich, tracimy bezpowrotnie promocyjne warunki i w ten sposób najtańszy kredyt staje się jednym z najdroższych.
"Rzeczpospolita" podaje przykład takiego promocyjnego kredytu. Niespełnienie warunków ustalonych przez bank oznacza przy pożyczce na 300 tysięcy złotych wziętej na 30 lat wzrost raty z 1640 złotych do 1927 złotych.
tk
REKLAMA
REKLAMA