Czy powstanie fundusz gwarancyjny dla klientów firm deweloperskich?
2019-03-11, 19:34
Nabywcy nowych mieszkań mają być lepiej chronieni. UOKiK przygotował nowy projekt ustawy deweloperskiej, zakładający utworzenie specjalnego funduszu gwarancyjnego, na który będą się składać deweloperzy.
Posłuchaj
Eksperci uważają, że w praktyce za dodatkowe zabezpieczenie zapłacą klienci. A to oznacza kolejny wzrost cen mieszkań.
UOKiK postuluje powstanie specjalnego funduszu gwarancyjnego
UOKIK chce, by powstał deweloperski fundusz gwarancyjny, podobny do tego, który już funkcjonuje w turystyce.
Fundusz zwróci pieniądze, gdy deweloper upadnie
− Chodzi o to, by klienci mogli zawsze odzyskać wszystkie wpłacone środki w przypadku upadłości dewelopera albo banku, do którego trafiają wpłaty klientów na budowę inwestycji - wyjaśnia prezes urzędu Marek Niechciał.
Jak tłumaczy szef urzędu, kupno mieszkania lub domu to jedna z najkosztowniejszych inwestycji w życiu i nie może być obarczona ryzykiem utraty pieniędzy, gdy padnie deweloper lub bank.
Składka na fundusz w wysokości 5 proc. ceny mieszkania
Składka na fundusz ma wynosić do 5 proc. ceny mieszkania. Może być niższa, jeśli tak będzie zapisane w specjalnym rozporządzeniu.
− Deweloperzy będą jednak kalkulować najwyższą składkę, którą finalnie zapłacą klienci w cenie mieszkania, zabezpieczając się w ten sposób przed zmianą jej wysokości - mówi Konrad Płochocki, dyrektor generalny Polskiego Związku Firm Deweloperskich.
UOKiK: wzrost cen mieszkań powinien być niewielki
UOKIK szacuje, że wzrost cen mieszkań powinien być niewielki.
Jak wylicza prezes Niechciał, wzrost może wynieść ok. 0,3 proc. wartości mieszkania, czyli w przypadku mieszkania za ok. 300 tys. zł, jego cena wzrosłaby o ok. 900 zł.
− Jest to akceptowalna cena za bezpieczeństwo naszych środków – podkreśla prezes UOKiK.
− Dodatkowa ochrona nabywców mieszkań jest potrzebna - ocenia Bartosz Turek, analityk rynku nieruchomości.
I dodaje, że mimo, że przez ostatnie lata żaden deweloper nie upadł, to mieliśmy upadłość SK Banku, który finansował firmę deweloperską. Nie wiemy też, kiedy rozgrzany do czerwoności rynek mieszkaniowy przejdzie w spowolnienie.
Jak nowa składka-danina wpłynie na ceny mieszkań?
Od wysokości składki będzie zależeć to, jak dodatkowa ochrona wpłynie na ceny mieszkań, które już teraz przekroczyły szczytowe poziomy sprzed 10 lat.
I wylicza, że pod koniec 2018 r. za używane mieszkanie płacono o 11 proc. więcej niż rok wcześniej.
− Jeśli więc za dodatkowy fundusz zapłacilibyśmy o 1 procent więcej, nie będzie to zauważalne. Ale, gdyby nowa opłata wyniosła 5 procent wartości mieszkania, to uderzy to mocno klientów po kieszeni i może albo oznaczać spadek sprzedaży nowych mieszkań, albo wzrost cen mieszkań na rynku wtórnym – uważa ekspert.
UOKIK szacuje, że fundusz zgromadzi środki, które pozwolą pokryć skutki upadłości jednego dużego i dwóch mniejszych deweloperów raz na 5 lat.
Projekt ustawy deweloperskiej jest opublikowany na stronach Rządowego Centrum Legislacji. Czeka na rozpatrzenie przez Komitet Stały Rady Ministrów.
Karolina Mózgowiec, jk