Czy powstanie fundusz gwarancyjny dla klientów firm deweloperskich?

Nabywcy nowych  mieszkań mają być lepiej chronieni. UOKiK przygotował nowy projekt ustawy deweloperskiej, zakładający utworzenie specjalnego funduszu gwarancyjnego, na który będą się składać deweloperzy.

2019-03-11, 19:34

Czy powstanie fundusz gwarancyjny dla klientów firm deweloperskich?
Nabywcy nowych mieszkań mają być lepiej chronieni. UOKiK przygotował nowy projekt ustawy deweloperskiej, zakładający utworzenie specjalnego funduszu gwarancyjnego, na który będą się składać deweloperzy.Foto: pixabay

Posłuchaj

UOKiK przygotował nowy projekt ustawy deweloperskiej, zakładający utworzenie specjalnego funduszu gwarancyjnego. Kto zapłaci za fundusz i czy spowoduje wzrost cen mieszkań, zastanawiają się goście radiowej Jedynki./Karolina Mózgowiec, Naczelna Redakcja Gospodarcza Polskiego Radia/.
+
Dodaj do playlisty

Eksperci uważają, że w praktyce za dodatkowe zabezpieczenie zapłacą klienci. A to oznacza kolejny wzrost cen mieszkań.

UOKiK postuluje powstanie specjalnego funduszu gwarancyjnego


UOKIK chce, by powstał deweloperski fundusz gwarancyjny, podobny do tego, który już funkcjonuje w turystyce.

Fundusz zwróci pieniądze, gdy deweloper upadnie

− Chodzi o to, by klienci mogli zawsze odzyskać wszystkie wpłacone środki w przypadku upadłości dewelopera albo banku, do którego trafiają wpłaty klientów na budowę inwestycji - wyjaśnia prezes urzędu Marek Niechciał.

Jak tłumaczy szef urzędu, kupno mieszkania lub domu to jedna z najkosztowniejszych inwestycji w życiu i nie może być obarczona ryzykiem utraty pieniędzy, gdy padnie deweloper lub bank.

Składka na fundusz w wysokości 5 proc. ceny mieszkania

Składka na fundusz ma wynosić do 5 proc. ceny mieszkania. Może być niższa, jeśli tak będzie zapisane w specjalnym rozporządzeniu.

REKLAMA

− Deweloperzy będą jednak kalkulować najwyższą składkę, którą finalnie zapłacą klienci w cenie mieszkania, zabezpieczając się w ten sposób przed zmianą jej wysokości  - mówi Konrad Płochocki, dyrektor generalny Polskiego Związku Firm Deweloperskich.

UOKiK: wzrost cen mieszkań powinien być niewielki

UOKIK szacuje, że wzrost cen mieszkań powinien być niewielki.

Jak wylicza prezes Niechciał, wzrost może wynieść ok. 0,3 proc. wartości mieszkania, czyli w przypadku mieszkania za ok. 300 tys. zł, jego cena wzrosłaby o ok. 900 zł.

− Jest to akceptowalna cena za bezpieczeństwo naszych środków – podkreśla prezes UOKiK.

− Dodatkowa ochrona nabywców mieszkań jest potrzebna - ocenia Bartosz Turek, analityk rynku nieruchomości.

I dodaje, że mimo, że przez ostatnie lata żaden deweloper nie upadł, to mieliśmy upadłość SK Banku, który finansował firmę deweloperską. Nie wiemy też, kiedy rozgrzany do czerwoności rynek mieszkaniowy przejdzie w spowolnienie.

Jak nowa składka-danina wpłynie na ceny mieszkań?

Od wysokości składki będzie zależeć to, jak dodatkowa ochrona wpłynie na ceny mieszkań, które już teraz przekroczyły szczytowe poziomy sprzed 10 lat.
I wylicza, że pod koniec 2018 r. za używane mieszkanie płacono o 11 proc. więcej niż rok wcześniej.

REKLAMA

− Jeśli więc za dodatkowy fundusz zapłacilibyśmy o 1 procent więcej, nie będzie to zauważalne. Ale, gdyby nowa opłata wyniosła 5 procent wartości mieszkania, to uderzy to mocno klientów po kieszeni i może albo oznaczać spadek sprzedaży nowych mieszkań, albo wzrost cen mieszkań na rynku wtórnym – uważa ekspert.

UOKIK szacuje, że fundusz zgromadzi środki, które pozwolą pokryć skutki upadłości jednego dużego i dwóch mniejszych deweloperów raz na 5 lat.

Projekt ustawy deweloperskiej jest opublikowany na stronach Rządowego Centrum Legislacji. Czeka na rozpatrzenie przez Komitet Stały Rady Ministrów.
Karolina Mózgowiec, jk

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej